Niespokojna noc w Rosji. Mieszkańców obudziła potężna eksplozja
Tajemnicze eksplozje pod Wołgogradem na południowym zachodzie Rosji. Mieszkańców w pobliżu jednostki wojskowej nocą z środy na czwartek obudził potężny huk. Nagrania świadków szybko obiegły konta na platformie X i rosyjskojęzyczne kanały na Telegramie, na których widać ogromne kule ognia unoszące się nad rosyjską bazą. Szef władz obwodowych Andriej Boczarow przekazał, że na terenie obiektu podległego rosyjskiemu ministerstwu obrony w pobliżu miejscowości Kotłubań wybuchł pożar ok. godz. 1:15. Na razie strona ukraińska nie przyznała się do tego ataku. Po udostępnionych materiałach można wywnioskować, że zaatakowano najprawdopodobniej składy amunicji i wojskowy sprzęt. Pomimo stagnacji na froncie w Ukrainie, na przełomie ostatnich dni żołnierze Zełenskiego przeprowadzili wiele ataków na obiekty w Rosji, m.in. na zakłady produkujące rakiety Iskander i Kindżał w podmoskiewskiej Kołomnie.
