Niespodziewany ruch Dudy. Złoży skargi do Trybunału Konstytucyjnego
Prezydent Andrzej Duda złoży jednak skargę w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego, w sprawie podpisanych w poniedziałek ustaw. Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", decyzja ta ma być konsekwencją sprawy Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Kancelaria Prezydenta poinformowała we wtorek, że dzień wcześniej Andrzej Duda podpisał dwie ustawy. W komunikacie nie znalazła się jednak informacja, czy skieruje je do kontroli następczej w Trybunale Konstytucyjnym. "Z wcześniejszych zapowiedzi Pałacu wynikało, że - powołując się na sprawę Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego - prezydent będzie tak postępować z każdą ustawą, pod którą złoży podpis" - przypomina Dziennik Gazeta Prawna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To byłby koniec PiS, jakiego znamy. Ekspert wskazał krytyczny moment
Jakie ustawy podpisał Andrzej Duda?
W poniedziałek prezydent Andrzej Duda podpisał dwie ustawy. Pierwsza to ustawa z dnia 26 stycznia 2024 r. o zmianie ustawy o Narodowym Centrum Badań i Rozwoju oraz ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce. Dokument zakłada przywrócenie sprawowania nadzoru nad NCBiR przez ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego i nauki (obecnie cnetrum podlega ministrowi funduszy i polityki regionalnej).
Druga to ustawa z dnia 9 lutego 2024 r. o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.
Zemsta za polityków PiS?
Obie ustawy były procedowane już podczas nieobecności byłych posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Ustawy trafiły na biurko prezydenta już po tym, jak podpisał ustawę budżetową na 2024 rok.
Andrzej Duda skierował budżet w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego. Zapowiedział wtedy, że podobnie będzie postępował z każdą kolejną ustawą, która trafi na jego biurko, jeśli nadal Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nie będą mogli uczestniczyć w obradach Sejmu.
- Prezydent deklaruje wolę współpracy. Jeśli ustawy są dobre, uchwalone zgodnie z konstytucją, jeśli służą interesom Polaków, to prezydent będzie je popierał, podpisywał i kierował do publikacji. Tak np. było w przypadku zmian wynagrodzeń dla prokuratorów. Zarazem prezydent czuwa nad przestrzeganiem konstytucji, także w wymiarze stanowienia prawa. W sprawie prawidłowości obsadzenia Sejmu są poważne wątpliwości, które rozstrzygnąć może tylko Trybunał Konstytucyjny - mówiła wtedy Małgorzata Paprocka.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"