Niespodziewana wizyta Morawieckiego
Premier Mateusz Morawiecki w następnym tygodniu poleci do Waszyngtonu. Celem spotkania ma być przede wszystkim pomoc Ukrainie.
Jak się dowiedziało radio RMF FM, premier ma być w przyszłym tygodniu w Waszyngtonie. Ma spotkać się między innymi z szefową Międzynarodowego Funduszu Walutowego Kristaliną Georgiewą. Głównym celem wizyty jest pomoc ogarniętej wojną Ukrainie.
Według informacji radia w delegacji z premierem do Waszyngtonu może polecieć też minister finansów Magdalena Rzeczkowska oraz prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Polska strona stara się o spotkanie z wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Kamalą Harris.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak może wyglądać rozpad Rosji. “Elity spróbują urwać się ze stryczka”
Morawiecki: USA nigdy nie pozwolą na upadek Ukrainy
- Jeśli chodzi o pomoc Ukrainie, to bardziej martwię się o naszych zachodnioeuropejskich partnerów i przyjaciół, którzy są mniej cierpliwi, niż o USA - powiedział pod koniec marca premier Polski Mateusz Morawiecki cytowany w artykule opublikowanym przez amerykański dziennik "Wall Street Journal".
- Stany Zjednoczone nigdy nie pozwolą na upadek Ukrainy" – stwierdził szef polskiego rządu. - Tak odczytuję wizytę prezydenta Joe Bidena w Kijowie – dodał.
Według dziennika, USA i kraje Europy mają nadzieję, że ukraińska kontrofensywa tej wiosny, wsparta m.in. zachodnimi czołgami, będzie w stanie zrobić wyłom w rosyjskiej kontroli nad ukraińskim terytorium. Jednak o ile "sojusznicy Ukrainy widzą sposób na zakończenie wojny, to nie mają planu, jak go osiągnąć" – pisze "WSJ".
"Wielu zwolenników Ukrainy koncentruje się na krótkoterminowym priorytecie: szalonej walce o znalezienie wystarczającej ilości amunicji dla Kijowa, aby powstrzymać Rosję na wschodzie Ukrainy, a także zaopatrzyć się w środki do błyskawicznej kontrofensywy" – twierdzi dziennik. Dodaje, że o wiele bardziej prawdopodobna jest przeciągająca się wojna na wyniszczenie, trwająca lata.
Przeczytaj także:
Źródło: RMF FM/PAP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
