Rosja straszy potężną bronią. Formuje dywizjon okrętów
Rosja formuje dywizjon okrętów podwodnych, zdolnych do przenoszenia głowic atomowych. Moskwa straszy, że za pomocą torped Posejdon Rosja jest w stanie wywołać "atomowe tsunami".
Jak przekazała w poniedziałek rosyjska agencja TASS, Rosja tworzy dywizjon okrętów podwodnych. Obecnie buduje infrastrukturę. Ma być ona ukończona na początku przyszłego roku. W bazie mają się znaleźć okręty podwodne specjalnego przeznaczenia o napędzie atomowym Biełgorod i Chabarowsk, przewożące supertorpedy nuklearne Posejdon - podaje źródło bliskie rosyjskiemu Ministerstwu Obrony.
Źródło przekazało, że baza ma się znajdować na Kamczatce. Nowy rosyjski dywizjon prócz okrętów podwodnych Biełgorod i Chabarowsk, obejmie także inne okręty podwodne. Ma zostać sformowany w ramach rosyjskiej Floty Pacyfiku.
Nowe okręty podwodne specjalnego przeznaczenia "zajmą się odstraszaniem strategicznym" - czytamy.
TASS nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia tych informacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Już szykują się na rozpad Rosji. Wskazał na ruchy USA
Okręt Bełgorod jako pierwszy ma otrzymać ładunek amunicji składający się z supertorped o napędzie atomowym Posejdon, zdolnych do przenoszenia broni jądrowej. Pierwsza partia torped Posejdon została wyprodukowana w styczniu tego roku - chwalili się Rosjanie.
Rosja straszy potężną siłą
Torpedy Posejdon to broń, którą od lat Moskwa straszy świat, zapowiadając możliwość wywołania "atomowego tsunami", które miałoby przetoczyć się przez Wielką Brytanię i Irlandię.
W marcu tego roku rosyjski emerytowany generał podczas programu w rosyjskiej telewizji państwowej rzucił propozycję, by skierować torpedę Posejdon na Stany Zjednoczone.
Wiele informacji, które podają rosyjskie i białoruskie media państwowe czy kremlowscy oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Źródło: TASS