Dziennikarz pokazał materiały z konwencji PiS i wybuchła burza. Sikorski komentuje
Na konwencji PiS w Katowicach można było zapoznać się z materiałem przygotowanym przez Bronisława Wildsteina, w którym przekonywał on, że to "słabość Zachodu podmywanego ideologią emancypacji powoduje, że Rosja zdecydowała się na atak na Ukrainę". "Daleko zabrnęli" - skomentował te tezy wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Prawo i Sprawiedliwość podczas dwudniowej konwencji w Katowicach przeprowadziło szereg debat. Zaproszeni mogli zapoznać się ze specjalnie przygotowanymi materiałami. Na jeden z nich uwagę zwrócił dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Michalski. W eseju przygotowanym przez Bronisława Wildsteina można było przeczytać, że "słabość Zachodu podmywanego ideologią emancypacji powoduje, że Rosja zdecydowała się na atak na Ukrainę".
"Daleko zabrnęli". Sikorski ostro o narracji PiS
"Naprawdę? Rosjanie zaczęli mordować Ukraińców przez słabość Zachodu? Bucza wydarzyła się przez 'podmywanego ideologią emancypacji'?" - zapytał Michalski w mediach społecznościowych, prezentując treść dokumentu opracowanego przez Wildsteina.
Zabawne przejęzyczenie Doroty Kani
"Tymczasem na Zachodzie polityka stała się w wielkiej mierze narzędziem ideologii. Ideologia ta stanowi projekt totalny, który służy założonemu przekształceniu świata i obejmuje wszelkie jego dziedziny" - przekonywał w swoim tekście Wildstein.
Do tych słów w sobotę odniósł się Radosław Sikorski. "Według pisowskich intelektualistów Zachód jest nie tylko większym zagrożeniem dla naszej suwerenności niż Rosja ale wręcz - zgodnie z putinowską propagandą - winien jest inwazji na Ukrainę. Akurat wtedy gdy ten rzekomo zgniły Zachód nakłada na Rosję sankcje, wysyła broń i planuje wojskową koalicję chętnych" - napisał wicepremier i minister spraw zagranicznych w serwisie X.
"Daleko zabrnęli" - podsumował Sikorski.
W podobnym tonie materiał z konwencji Prawa i Sprawiedliwości skomentował Marcin Kierwiński. "PiS gardzi Zachodem i marzy o rosyjskiej wersji 'demokracji'. Chcą kraju, w którym J. Kurski jest symbolem mediów, Wąsik z Kamińskim bezpieczeństwa, Obajtek biznesu, Bąkiewicz patriotyzmu, a Ziobro z Przyłębską praworządności" - napisał minister spraw wewnętrznych i administracji.
"Uważam, to nie pogarda tylko niczym nieusprawiedliwiony kompleks niższości" - dodał Sikorski, odnosząc się do słów Kierwińskiego.