Niepokojące doniesienia z Bachmutu. "Wagnerowcy robią postępy"
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) przekazał, że rosyjscy najemnicy z tzw. grupy Wagnera robią dalsze postępy w centrum Bachmutu na wschodzie Ukrainy. Bojownicy związani z "kucharzem Putina" zajęli m.in. budynek miejskiej administracji.
Co się dzieje w Bachmucie? Niepokojące doniesienia (zdjęcie ilustracyjne)
ISW podał, że w niedzielę 2 kwietnia szef "grupy Wagnera" Jewgienij Prigożyn podniósł przy budynku administracji rosyjską flagę z napisem ku pamięci rosyjskiego blogera wojennego Władlena Tatarskiego (Maksima Fomina).
Przypomnijmy, że rosyjski propagandystka został zamordowany w niedzielę w Petersburgu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Kluczowa bitwa i "rozcięcie" Rosjan. Ekspert analizuje sytuację
Co się dzieje w Bachmucie? Niepokojące doniesienia
"Kucharz Putina" dodał także, że grupa Wagnera "legalnie kontroluje" Bachmut, ale ukraińskie siły pozostają w zachodniej części miasta.
Amerykańskie think tank podkreślił, że rosyjskie siły poczyniły dalsze postępy w poniedziałek.
Z analiz ISW wynika również, że najprawdopodobniej najemnicy będą kontynuować próby wzmocnienia kontroli nad centrum Bachmutu i będą kroczyć na zachód.
