Niesłusznie oskarżona sędzia żąda mln zł odszkodowania
Miliona złotych odszkodowania za pięciomiesięczne aresztowanie domaga się od Skarbu Państwa sędzia z Suwałk Grażyna Zielińska, która w kwietniu została prawomocnie oczyszczona z zarzutów korupcyjnych. Sprawą zajął się Sąd Okręgowy w Białymstoku.
Na wniosek pełnomocnika Zielińskiej sąd wyłączył jawność rozprawy; pełnomocnik Artur Pietraszkiewicz uzasadniał, że sprawa dotyczy bardzo osobistych przeżyć.
Sędzia Zielińska, której Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku postawiła m.in. zarzuty kilkukrotnego przyjęcia, w latach 2000 - 2005, łapówek, głównie za korzystne rozstrzygnięcia w sądzie (m.in. zawieszenie wykonania kary), w 2006 roku była przez pięć miesięcy tymczasowo aresztowana dla potrzeb tego śledztwa.
Jednak zarówno sąd w Łomży, jako sąd pierwszej instancji, a potem apelacyjny w Białymstoku, sędzię uniewinniły.
W październiku Sąd Dyscyplinarny w Gdańsku uniewinnił sędzię od zarzutów korupcyjnych, a także od zarzutu, że pomogła córce koleżanki prawniczki w zdaniu egzaminu na aplikację prawną.
Wnioskiem sędzi o odszkodowanie za niesłuszne aresztowanie zajmuje się wydział III karny Sądu Okręgowego w Białymstoku - właściwy dla miejsca aresztu.