"Niepowstrzymany" Kindżał strącony. Pentagon potwierdza sukces Ukraińców

Historyczny sukces Ukraińców. Rzecznik Pentagonu Pat Ryder potwierdził, że ukraińskie wojsko strąciło ponaddźwiękowy rosyjski pocisk Kindżał przy użyciu amerykańskiego systemu obrony powietrznej Patriot. Wcześniej o zestrzeleniu informował Kijów.

Kindżał został zestrzelony dzięki systemowi PatriotKindżał został zestrzelony dzięki systemowi Patriot
Źródło zdjęć: © PAP | YONHAP
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

- Mogę potwierdzić, że zestrzelili rosyjski pocisk przy użyciu systemu obrony przeciwrakietowej Patriot. Jak wiecie, ten system jest częścią szerszego zakresu zdolności obrony powietrznej, które Stany Zjednoczone i społeczność międzynarodowa zapewniły Ukrainie – powiedział rzecznik Pentagonu.

Informację o zestrzeleniu Kindżała podał w ubiegłym tygodniu dowódca Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Mykoła Oleszczuk. Według niego rakieta została strącona nad obwodem kijowskim w trakcie ataków w nocy 4 maja. Pocisk został wystrzelony przez samolot MiG-31K z terytorium Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zabójcza celność 9K35 Strieły-10. Zestrzelili drona kamikaze w powietrzu

- Rosyjska propaganda przedstawiała Kindżały jako rakiety, których nie da się przechwycić. Miały być pierwszymi pociskami ponaddźwiękowymi, nie posiadającymi odpowiedników na całym świecie. Prawda jest jednak taka, że te pociski są ponaddźwiękowe tylko ze względu na swoją prędkość. Kindżał nie spełnia pozostałych kryteriów broni hipersonicznej - powiedział w rozmowie z portalem TSN ukraiński ekspert ds. wojskowości Ołeksandr Kowałenko.

Szojgu zachwycał się Kindżałami

W sierpniu ubiegłego roku Kindżałami zachwycał się minister obrony Rosji Siergiej Szojgu. - Nikt inny nie ma takiego pocisku, ponaddźwiękowego, z taką prędkością, z takimi możliwościami penetracji. Nie można go ani wykryć, ani przechwycić - mówił.

- Jest praktycznie niemożliwy do przechwycenia, a my wykorzystujemy go do atakowania szczególnie ważnych celów - zapewniał.

Rosja wielokrotnie wykorzystała Kindżały w Ukrainie

Ponaddźwiękowe rakiety manewrujące Kindżał, zdolne do przenoszenia głowic jądrowych lub konwencjonalnych, obejmują swoim zasięgiem, określanym na 1,5-2 tys. km, całą Ukrainę. Poruszają się z prędkością kilka razy większą niż prędkość dźwięku (mogą osiągnąć 10 machów, czyli ponad 12 tys. km na godzinę). Uważane są za trudne do wykrycia przez systemy obrony przeciwrakietowej.

Pociski Kindżał były wielokrotnie wykorzystywane przez siły rosyjskie w wojnie przeciwko Ukrainie. Pierwsze znane bojowe użycie tej broni miało miejsce 19 marca 2022 roku, kiedy Rosja wystrzeliła rakietę w kierunku składu amunicji w południowo-zachodniej części napadniętego kraju.

Czytaj więcej:

Źródło: Meduza, TASS, WP, PAP

Wybrane dla Ciebie
Ukraina odzyskuje kolejne tereny. Syrski mówi o postępach
Ukraina odzyskuje kolejne tereny. Syrski mówi o postępach
"Tak skończy każdy". Tusk pokazał szczątki rosyjskich dronów
"Tak skończy każdy". Tusk pokazał szczątki rosyjskich dronów
Auto stanęło w płomieniach w Gliwicach. Policja ma nagranie
Auto stanęło w płomieniach w Gliwicach. Policja ma nagranie
Strzelanina w Smogorzewie. Łukasz W. z zarzutami
Strzelanina w Smogorzewie. Łukasz W. z zarzutami
Szykują się na wojnę? Białystok przygotowuje punkty ewakuacji w szkołach
Szykują się na wojnę? Białystok przygotowuje punkty ewakuacji w szkołach
Tarcza Wschód. Wojsko napełnia składy przy granicy
Tarcza Wschód. Wojsko napełnia składy przy granicy
Tragedia na drodze. 13-latek na rowerze zginął pod kołami ciężarówki
Tragedia na drodze. 13-latek na rowerze zginął pod kołami ciężarówki
Zatrzymany na A1. Obywatel Ukrainy deportowany z Polski
Zatrzymany na A1. Obywatel Ukrainy deportowany z Polski
Kolizja aut w Warszawie. W tle porachunki o kobietę
Kolizja aut w Warszawie. W tle porachunki o kobietę
Resort obrony reaguje. Fałszywe doniesienia o szpitalu w Stalowej Woli
Resort obrony reaguje. Fałszywe doniesienia o szpitalu w Stalowej Woli
Prasa: ukraińska armia rekrutuje tysiące Kolumbijczyków
Prasa: ukraińska armia rekrutuje tysiące Kolumbijczyków
Zespół z PiS miał zbadać aferę z działką pod CPK. Nawet się nie zebrał. Poseł zaskoczony
Zespół z PiS miał zbadać aferę z działką pod CPK. Nawet się nie zebrał. Poseł zaskoczony