Niepokój ws. wody we Wrocławiu. MPWiK dementuje. "Zdecydowanie zaprzeczamy"
- Sprawdzamy parametry wody co kilka minut, wszystko jest w porządku, jest zdatna do picia. Na pewno jej w mieście nie zabraknie - mówi Wirtualnej Polsce wiceprezes MPWiK, Przemysław Gałecki. Dementuje w ten sposób fałszywe informacje krążące po mieście.
Wody Polskie podjęły w środę decyzję o kontrolowanym zalaniu polderu Oławka i terenów wodonośnych w związku z wysokim stanem wody w Odrze.
Co z wodą we Wrocławiu? MPWiK uspokaja
MPWiK tłumaczy, że jest to procedura zgodna z instrukcją przeciwpowodziową dla Wrocławia. Teren, na którym rozlewa się woda, jest specjalnie przygotowany do takich sytuacji, a zalewanie polderu służy ochronie mieszkańców przed powodzią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramat w Lądku-Zdroju. Weszliśmy do mieszkania po powodzi
Sprawdzamy parametry wody co kilka minut, wszystko jest w porządku, jest zdatna do picia. Na pewno jej w mieście nie zabraknie - mówi Wirtualnej Polsce wiceprezes MPWiK Przemysław Gałecki.
Jednocześnie wiceprezes dementuje informacje, które pojawiają się w mieście.
- Słychać coraz więcej głosów, że zabraknie wody lub nie nadaje się ona do picia. Zdecydowanie zaprzeczamy. Nic takiego nie ma miejsca, to fake newsy. Apelujemy do mieszkańców, aby nie ulegali panice - apeluje wiceprezes MPWiK.
Zabezpieczyli oczyszczalnie
MPWiK poinformował w czwartek, że 24-godzinna operacja zakończyła się sukcesem i Wrocławska Oczyszczalnia Ścieków została zabezpieczona na wypadek zalania.
"To zasługa ponad 1200 żołnierzy z Wojsk Obrony Terytorialnej i Wojskowej Akademii Technicznej. Przyjechali do nas z całej Polski i pracowali nieustannie przez całą dobę, podzieleni na trzy zmiany. Żołnierze wspólnie z naszymi pracownikami ułożyli folię na ponad jednym kilometrze wałów od strony Bystrzycy przy oczyszczalni, a następnie położyli na niej worki z piaskiem. Kluczowa infrastruktura w tym obiekcie również została zabezpieczona" - poinformowała spółka.
Przez Wrocław przechodzi w czwartek fala powodziowa. Woda w Odrze płynie w bardzo wysokich stanach, ale nie wyrządziła szkód w centrum miasta i okalających dzielnicach.
Malwina Gadawa, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz zdjęcie lub nagranie, na którym widać skutki powodzi i zniszczenia? Czekamy na Wasze materiały na dziejesie.wp.pl