Serce ZOO zagrożone. "Jeżeli wdarłaby się woda, nie udałoby się uratować obiektu"
Fala powodziowa przepływa przez Wrocław. Magistrat informuje, że mimo jej spłaszczenia, dzięki działaniom zbiornika w Raciborzu, zagrożenie wciąż istnieje. W gotowości pozostaje m.in. wrocławski ogród zoologiczny. - Szczególną uwagę zwracamy na serce ogrodu, czyli afrykarium - mówi p.o. prezesa zoo Sergiusz Kmiecik.
19.09.2024 | aktual.: 20.09.2024 14:38
Wrocławskie zoo od kilku dni przygotowywało się do przyjścia fali powodziowej. Wolontariusze usypali dziesiątki tysięcy worków tuż pod murami zoo, przy Jazie Szczytnickim.
Zoo spogląda na Odrę
- Jestem miłośniczką wrocławskiego zoo, dlatego postanowiłam pomóc - mówi pani Urszula.
W samym zoo szczególnie chronione jest afrykarium. - To serce zoo. Z 11 tysięcy zwierząt aż 5 tysięcy znajduje się właśnie w afrykarium. Jest tam blisko 300 gatunków - mówi Wirtualnej Polsce p.o. prezesa zoo Sergiusz Kmiecik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Worki usypano także dwie kondygnacje pod afrykarium, gdzie są systemy, dzięki którym funkcjonuje cały obiekt.
- Są tam systemy filtrujące, napowietrzające, odpieniające. Jeżeli wdarłaby się tam woda, to byłoby po afrykarium. Nie udałoby się uratować tego obiektu, dlatego jesteśmy w gotowości - mówi nam Kmiecik.
- Zrobiliśmy sobie swój wskaźnik wody, od strony bramy japońskiej. Ma 17 stopni, gdzie ten 17. to korona wałów. Na razie woda sięga piątego, czyli jest w miarę bezpiecznie - dodaje prezes ogrodu.
Źródło: Wirtualna Polska
Wrocławskie ZOO chroni afrykarium
Źródło: Wirtualna Polska
Wrocławskie ZOO chroni afrykarium
Źródło: Wirtualna Polska
Wrocławskie ZOO chroni afrykarium
Nie będzie ewakuacji zwierząt
Zoo na razie nie zamierza ewakuować zwierząt.
- Zwierzęta nie czują atmosfery zagrożenia. Ewakuacja ich to zawsze ekstremalne ryzyko i niebezpieczeństwo, więc nie zamierzamy robić tego prewencyjnie, to byłaby ostateczność - mówi prezes ogrodu.
Wielka woda we Wrocławiu
Kulminacja fali powodziowej na Odrze była w nocy ze środy na czwartek. W czwartek do południa wody Odry przemieszczają się przez centrum miasta w bardzo wysokich stanach.
Na Ostrowie Tumskim, w ścisłym centrum Wrocławia, budowle sakralne, hotele i kamienice zostały zabezpieczone workami z piaskiem. Wśród mieszkańców nie widać poruszenia. Jest ich na ulicach zdecydowanie mniej niż zazwyczaj o tej porze dnia.
Na Wielkiej Wyspie, gdzie położone są osiedla Sępolno i Biskupin, a także Hala Stulecia i ogród zoologiczny, przy Odrze były trzy bary. W czwartek tzw. beach bary są już pod wodą.
We Wrocławiu najtrudniejsza sytuacja jest na zachodzie miasta, gdzie przypływa Bystrzyca. Na osiedlach Marszowice i Stabłowice do późnych godzin nocnych mieszkańcy układali tam worki z piaskiem. Część ulicy na tych osiedlach jest podtopiona.
Masz zdjęcie lub nagranie, na którym widać skutki powodzi i zniszczenia? Czekamy na Wasze materiały na dziejesie.wp.pl