Nietypowa akcja ratunkowa. 21‑latek utknął na placu zabaw

Próba 21-letniego mieszkańca Krotoszyna skorzystania z placu zabaw niedostosowanego dla osób dorosłych, nie skończyła się dla niego dobrze. Mężczyzna utknął w dziecięcej huśtawce. Na miejsce musiała przyjechać straż pożarna.

Plac zabaw, zdj. ilustracyjne
Plac zabaw, zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz

Do zdarzenia doszło na terenie placu zabaw przy ul. Słodowej w Krotoszynie (woj. wielkopolskie) w niedzielny wieczór. 21-letni mężczyzna postanowił tam skorzystać z dziecięcej huśtawki. Chwilę potem w niej utknął.

Choć na pomoc ruszyli jego znajomi, którzy - jak podaje portal krotoszynska.pl - przez godzinę próbowali go uwolnić, nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Płynęli pod polską banderą. Odkrycie w żaglówce na Atlantyku

Na ratunek przyjechała straż pożarna

Ostatecznie na miejsce wezwano straż pożarną. Jak tłumaczył oficer prasowy komendanta powiatowego PSP w Krotoszynie, st. kpt. Tomasz Patryas, "osoba dorosła podczas nieregulaminowego korzystania z huśtawki dla dzieci utknęła w siedzisku, a próby jej uwolnienia przez świadków zdarzenia okazały się nieskuteczne".

- Po dotarciu na miejsce zastępu z jednostki ratowniczo-gaśniczej, strażacy przy użyciu nożyc do cięcia metalu wycięli jeden element siedziska i uwolnili mężczyznę - dodał, cytowany przez krotoszynska.pl.

Oprócz straży, na miejsce zdarzenia przybył też patrol policji i karetka, jednak ratownicy uznali, że mężczyzna nie potrzebuje pomocy medycznej. Tomasz Patryas wyjaśnił, że wezwany na miejsce "z uwagi na uszkodzenie mienia" patrol policji "podjął czynności wobec sprawcy zdarzenia".

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)