Nieoficjalnie: wiadomo, czemu Kaczyński leży w szpitalu już 2 tygodnie
Prezes PiS Jarosław Kaczyński już 2 tygodnie czeka na zabieg kolana. Walczy jednak z infekcją bakteryjną, która wywołała stan zapalny. Póki lekarze się z nią nie uporają, nie będzie można zrobić właściwego zabiegu.
19.05.2018 | aktual.: 19.05.2018 08:09
Jarosław Kaczyński leczy się w szpitalu wojskowym przy ul. Szaserów w Warszawie. Leży w wydzielonej salce z osobną łazienką. Pod salą, 24 godziny na dobę siedzi czujny ochroniarz prezesa.
Lider PiS trafił na oddział na początku maja. Oficjalnie: z powodu urazu kolana. Teraz te informacje częściowo się potwierdzają.
Uciążliwe zakażenie bakteryjne
Operacja kolana odwleka się, bo lekarze muszą najpierw opanować ostry stan zapalny - donosi "Super Express".
- Sytuacja jest poważna, choć wszystko jest pod kontrolą. Pan prezes czeka na operację, która przywróci go do zdrowia. Później będzie go jeszcze czekać rehabilitacja i w sumie prezes może być wyłączony z normalnego funkcjonowania nawet przez pół roku - mówi "Super Expressowi" informator.
Przedstawiciele szpitala nie chcą jednak komentować tych doniesień. Płk Jarosław Kowal zaznacza, że szpital nie udziela informacji na temat stanu zdrowia pacjentów.
Politycy PiS dementują plotki o nowotworze
- Prezes długo zwlekał z podjęciem leczenia, aż w ostatnim czasie uraz spowodował tak silny ból, że uniemożliwił mu poruszanie się o własnych siłach – tłumaczył niedawno wicemarszałek Senatu Adama Bielan (PiS).
Ku zaskoczeniu, okazało się że od samego początku Kaczyński nie leżał na ortopedii. Trafił od razu do Kliniki Gastroenterologii, Endokrynologii i Chorób Wewnętrznych.
Spekulowano, że przyczyną mogą być problemy z groźną bakterią, a nawet nowotworem. - Jedyną poważną dolegliwością, z którą prezes PiS się boryka, jest uraz kolana - zapewniał Bielan.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl