Niemcy. Angela Merkel i Horst Seehofer dogadali się. Koalicja jednak się nie rozpadnie
Szefowie partii chadeckich wchodzących w skład koalicji rządowej w Niemczech osiągnęli kompromis w polityce uchodźczej - oświadczył szef CSU i minister spraw wewnętrznych Niemiec Horst Seehofer.
03.07.2018 07:45
- Znaleźliśmy kompromis z CDU, pozostaję na stanowisku szefa MSW. Na granicy z Austrią powstaną "centra tranzytowe", gdzie podejmowane będą szybkie decyzje ws. azylu - powiedział po wielogodzinnych obradach prezydiów siostrzanych partii chadeckich CDU i CSU Horst Seehofer.
Kanclerz Angela Merkel (CDU) oświadczyła również, że cieszy się że osiągnięto "dobry kompromis" w sprawie zapobiegania tzw. migracji wtórnej. Chodzi o osoby, które zarejestrowane zostały w innych krajach, ale o podanie o azyl wnoszą w Niemczech. Według porozumienia dublińskiego regulującego kwestie migracji, osoba, która wjeżdża na teren UE musi złożyć podanie o azyl w pierwszym kraju UE, do którego dotarła.
Twarde stanowisko Seehofera
Seehofer i jego bawarska CSU domagali się odsyłania takich osób prosto z granicy. Merkel i CDU stały na stanowisku, że Niemcy nie powinny działać w pojedynkę, a odsyłać imigrantów można tylko w porozumieniu z partnerami z UE. Merkel uzyskała już w czasie ostatniego szczytu UE w Brukseli zgodę takich państw jak Grecja i Hiszpania na przyjmowanie "wtórnych migrantów".
W swoim krótkim oświadczeniu Merkel potwierdziła, że powstanie centrów tranzytowych przy granicy austriacko-niemieckiej jest rozwiązaniem "zachowującym duch partnerstwa w Unii Europejskiej", a jednocześnie gwarantującym "uporządkowanie i sterowanie migracją wtórną". Dodała, że to właśnie było i jest dla niej ważne.
Szczegóły wkrótce
Szczegóły readmisji uzgodnione mają zostać w ramach "umów administracyjnych" z innymi państwami UE - podkreśliła sekretarz generalna CDU Annegret Kramp-Karrenbauer.
W niedzielę Seehofer groził swoim ustąpieniem. Jeszcze przed poniedziałkowymi rozmowami mówił, że nie pozwoli na zdymisjonowanie siebie przez kanclerz, "która dzięki mnie jest kanclerzem".
Obserwatorzy zwracają uwagę, że pomysł "centrów tranzytowych" lansowany był już wcześniej. Sprzeciwił mu się jednak wtedy trzeci partner koalicyjny, SPD.
Zobacz także: Tomczyk w programie "Tłit": obok Lecha Wałęsy warto stanąć
Źródło: AFP, DPA/DU