Byli ministrowie, cenieni naukowcy i znani sędziowie firmują nielegalną fabrykę magistrów prawa, pisze "Gazeta Wyborcza".
Jak pisze dziennik szkołą tą jest Europejska Wyższa Szkoła Prawa i Administracji, z siedzibą na warszawskiej Pradze. Dyplom można zdobyć w 3,5 roku, studiując w jednej z zagranicznych placówek uczelni. Zajęcia odbywają się raz w miesiącu przez 3 dni. Czesne to 7-8 tys. zł za rok.
Jak oświadczył rzecznik MEN szkoła nie ma uprawnień do kształcenia za granicą.