"Niegodne, agresywne, szkodliwe". Sędziowie oburzeni słowami Dudy

Wypowiedź Andrzeja Dudy o "wieszaniu za zdradę" wywołała wrzenie w środowisku sędziowskim. - Przeprosin nie oczekuję, bo Andrzej Duda nie jest w stanie mnie obrazić - mówi Wirtualnej Polsce sędzia Bartłomiej Przymusiński, prezes stowarzyszenia Iustitia. Przeprosin oczekuje za to sędzia Anna Korwin-Piotrowska, prezes Stowarzyszenia Sędziów Themis.

Andrzej Duda
Sewilla, Hiszpania, 30.06.2025. Prezydent RP Andrzej Duda podczas wypowiedzi dla medi�w w trakcie IV Mi�dzynarodowej Konferencji ONZ na rzecz Finansowania dla Rozwoju, 30 bm. w Sewilli. (sko) PAP/Marcin Obara
Marcin Obara
finansowanie, mi�dzynarodowa konferencja, organizacja narod�w zdjednoczonych, wizyta, zagraniczna, polityk 4. debata generalna, polityka, wizyta zagranicznaPrezydent Andrzej Duda
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Patryk Michalski

Słowa Andrzeja Dudy wypowiedziane podczas wywiadu dla Otwartej Konserwy, Nowego Ładu i Klubu Jagiellońskiego wywołały oburzenie opinii publicznej. W środowisku prawników wypowiedź jest odbierana jako "obraźliwa", "nienawistna" i "niegodna głowy państwa". Wiceminister sprawiedliwości i sędzia Dariusz Mazur w rozmowie z WP twierdzi, że Andrzej Duda powinien przeprosić. Sędziowie są oburzeni.

Prezydent mówił o konieczności "opamiętania i samoresetu" środowiska sędziowskiego. Grzmiał, że w przeciwnym razie być może konieczne będzie wyrzucanie sędziów z zawodu bez zachowania stanu spoczynku. To właśnie w tym kontekście padły kontrowersyjne słowa.

- Niedawno jeden człowiek powiedział do mnie bardzo brutalnie: "wie pan, dlaczego w Polsce jest tyle zdrady i warcholstwa bezczelnego? Ponieważ dawno nikogo nie powieszono za zdradę". To straszne, ale w tych słowach jest prawda - stwierdził Andrzej Duda.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Burza po słowach Dudy. "Dziwi i niesmaczy"

Sędziowie podzieleni w sprawie przeprosin

Po fali krytyki prezydent nie przeprosił, lecz przypomniał wypowiedź Donalda Tuska z grudnia 2021 r. "Delikatnie przypominam Państwu z KO i ich medialnym akolitom, kto pierwszy, już jakiś czas temu, mówił o wieszaniu. To Wasz lider, a dziś premier. Donald Tusk. Jakoś wówczas nie trzęśliście się z oburzenia" - napisał w serwisie X.

To odniesienie do słów Donalda Tuska, który wówczas stwierdził: "Chciałbym zadedykować słowa Czesława Miłosza. Adresuję je do mieszkańca tego Pałacu i do jego mocodawcy: 'Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta. Możesz go zabić - narodzi się nowy. Spisane będą czyny i rozmowy. Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy. I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta'".

- Słowa prezydenta pokazują, skąd wziął się problem z wymiarem sprawiedliwości. Tego typu osobista awersja czy wręcz agresja słowna pod adresem sędziów pokazuje, że trudno było o konstruktywne rozmowy na temat sprawnego działania sądów - mówi WP sędzia Bartłomiej Przymusiński, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".

Przymusiński - jak podkreśla - ma nadzieję, że "niepotrzebne emocje skończą się wraz z opuszczeniem Pałacu Prezydenckiego przez Andrzeja Dudę", a "wówczas będzie można prowadzić konstruktywną rozmowę".

- Te słowa pokazują również, że nierozliczone zło wróci ze zdwojoną siłą. Uświadamia też, jak trudne mogą być czasy, jeśli osoby podzielające poglądy Andrzeja Dudy uzyskałyby w przyszłości wpływ na losy Polski. Otwarte pozostaje pytanie, jak rząd i minister sprawiedliwości przygotowują państwo na taką ewentualność. A przeprosin nie oczekuję, bo Andrzej Duda nie jest w stanie mnie obrazić - podkreśla nasz rozmówca.

"Podburzanie do nienawiści, psucie państwa"

O tym, że wypowiedź prezydenta została zauważona przez sędziów, mówi WP również sędzia Anna Korwin-Piotrowska, prezes Stowarzyszenia Sędziów Themis i prezes Sądu Okręgowego w Opolu.

- Jesteśmy nią zbulwersowani i oburzeni. Zastanawiamy się, czy odpowiadać panu prezydentowi na te niegodne słowa - podkreśla Korwin-Piotrowska.

Sędzia oczekuje przeprosin od Andrzeja Dudy. - To jest podburzanie społeczeństwa do jeszcze głębszych podziałów i nienawiści. Podczas finału WOŚP w Gdańsku, gdzie zamordowany został Paweł Adamowicz, widzieliśmy, jak tragiczną moc mogą mieć takie słowa. To kolejne przekroczenie granic, a ta granica ciągle się przesuwa – dodaje Anna Korwin-Piotrowska.

O przeprosinach mówi również wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur. - Na pewno prezydent powinien przeprosić, bo ta wypowiedź była zbyt daleko idąca, a z punktu widzenia państwowotwórczego, takie słowa są szkodliwe - zaznacza w rozmowie z WP. - Jeżeli przedstawiciel jednej z gałęzi władzy państwa mówi tak stygmatyzujące i obelżywe słowa pod adresem innej gałęzi władzy, to jest coś, co przypomina chyba świat Mrożka czy Barei - stwierdza.

- Pan prezydent odznaczył się tym, że będąc formalnie strażnikiem konstytucji, nie raz i nie dwa ją naruszył, choćby podczas nocnego powołania do Trybunału Konstytucyjnego na miejsca, które były już zajęte. To język, który może zachęcać część społeczeństwa do negatywnych reakcji i na pewno przyczynia się do podważenia legitymacji władzy sądowniczej. To jest psucie państwa - podsumowuje Mazur.

Emocje również w Sejmie

Wypowiedź Andrzeja Dudy wywołuje również skrajną krytykę polityków sejmowej większości. - Wypowiedź niegodna przywódcy demokratycznego państwa. Świadczy o totalnym odklejeniu prezydenta Dudy. Może to pomysł na przywołanie do porządku sędziów, którzy wytykali prezydentowi łamanie konstytucji? Mam nadzieję, że nie jest to tajny plan na represje sędziów - komentuje poseł KO Patryk Jaskulski.

"Uprzejmie informuję pana prezydenta Andrzeja Dudę, że - na dobre i na złe - Polska jest od 2000 r. związana protokołem nr 6 do konwencji Rady Europy o ochronie praw człowieka, który zniósł karę śmierci. Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie przewiduje wypowiedzenia ani konwencji ani protokołu" - napisał w serwisie X szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.

Z kolei politycy PiS bronią wypowiedzi prezydenta. Twierdzą, że oburzanie się na słowa Andrzeja Dudy to hipokryzja. Przemysław Czarnek ocenia, że "z całą pewnością oczyszczenie musi nastąpić". - Musi nastąpić koniec tego sporu, kto jest neosędzią, paleosędzią. Sędziowie potrzebują spokoju w orzekaniu i do tego trzeba dążyć - stwierdza.

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Co, gdyby w Polsce doszłoby do blackoutu? Wiadomo, ile by kosztował
Co, gdyby w Polsce doszłoby do blackoutu? Wiadomo, ile by kosztował
Jest porozumienie ws. wycofania importu rosyjskiego gazu. Padła data
Jest porozumienie ws. wycofania importu rosyjskiego gazu. Padła data
"Le Figaro": USA i Rosja chcą pokoju "z korzyścią dla każdego z nich"
"Le Figaro": USA i Rosja chcą pokoju "z korzyścią dla każdego z nich"
ABW rozbiła siatkę "kamerkowców". Wydano list gończy za szefem
ABW rozbiła siatkę "kamerkowców". Wydano list gończy za szefem
Dożywocie za mord szwagierki. Sąd: motywem były pobudki seksualne
Dożywocie za mord szwagierki. Sąd: motywem były pobudki seksualne
Ukrywała ukraińskich żołnierzy. Skazana na 16 lat kolonii karnej
Ukrywała ukraińskich żołnierzy. Skazana na 16 lat kolonii karnej
Trump krytykuje imigrantów z Somalii. "Nie chcę ich w naszym kraju"
Trump krytykuje imigrantów z Somalii. "Nie chcę ich w naszym kraju"
Nawrocki komentuje słowa Tuska. "Mam nadzieję, że przeprosi Polaków"
Nawrocki komentuje słowa Tuska. "Mam nadzieję, że przeprosi Polaków"
Zakończone spotkanie na Kremlu. Doradca Putina zabrał głos
Zakończone spotkanie na Kremlu. Doradca Putina zabrał głos
Spotkanie delegacji USA z Putinem. Zakończono rozmowy na Kremlu
Spotkanie delegacji USA z Putinem. Zakończono rozmowy na Kremlu
Wyniki Lotto 02.12.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.12.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Trump zapowiedział. "Wkrótce rozpoczynamy ataki na cele w Wenezueli"
Trump zapowiedział. "Wkrótce rozpoczynamy ataki na cele w Wenezueli"