sędziowie

Zwracając się do sędziów, prezydent Karol Nawrocki podkreślił, że wszelkie regulacje podustawowe oraz dekrety, które nie mają podstawy w polskim prawie, nie są wiążące. Podkreślił obowiązywanie ustawy o KRS i zapowiedział sprzeciw wobec "segregowania" sędziów.

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w piątek zapewnił, że ma plan, co zrobić jeśli prezydent nie podpisze tzw. ustawy praworządnościowej. Zaznaczył, że na razie nie będzie go ujawniał.

Krajowa Rada Sądownictwa skierowała w środę do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności z konstytucją rozporządzenia ministra sprawiedliwości odnoszącego się do systemu przydziału spraw sędziom.

Sędziowie sądów okręgowych od dziewięciu miesięcy prowadzą rebelię przeciwko prezydentowi - oświadczył czołowy doradca Trumpa Stephen Miller. Według niego uzurpują oni sobie uprawnienia przysługujące głowie państwa.

Sejm po raz kolejny nie wybrał posła PiS Marka Asta i prof. Artura Kotowskiego na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Kandydatury te zgłosili posłowie PiS, ale nie uzyskały wymaganej większości głosów.

Karol Nawrocki odniósł się do wypowiedzi ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, który – komentując wcześniejsze słowa prezydenta – zacytował fragment utworu Paktofoniki "Jestem Bogiem". – Panie ministrze, nie jesteś Bogiem, uświadom to sobie, sobie – odpowiedział Nawrocki.

Kolegium Sądu Okręgowego w Gdańsku niemal jednogłośnie odrzuciło wnioski ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka o odwołanie dwóch prezesów sądów. To pierwsza tak wyraźna porażka kadrowej ofensywy szefa resortu.

MSWiA zwróciło się do przewodniczącego PKW o odwołanie z funkcji komisarza wyborczego sędziów, którzy czynnie poparli wybór sędziów do neo-KRS oraz brali udział w procedurze nominacyjnej. Ministerstwo oczekuje pilnej decyzji.

Szef MS i prokurator generalny Waldemar Żurek poinformował w czwartek, że wystąpił do szefa MSWiA, by rozważył odwołanie 44 sędziów, którzy pełnią funkcję komisarzy wyborczych. Dodał, że zwrócił się też do nowych rzeczników dyscyplinarnych, by rozważyli odwołanie zastępców rzeczników regionalnych.

Zdecydowana większość Polaków negatywnie ocenia ostatnie wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy, m.in. dotyczące "wieszania za zdradę" - wynika z nowego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Badanie pokazuje niezwykle głęboką polaryzację, która niemal idealnie pokrywa się z podziałami politycznymi w kraju.

Słowa prezydenta Andrzeja Dudy o "wieszaniu za zdradę" nadal budzą wiele emocji. W trakcie programu w TVN24 politycy ostro skrytykowali prezydenta i przypomnieli mu wcześniejszą współpracę z sędziami powołanymi w czasach komunizmu.

Wypowiedź Andrzeja Dudy o "wieszaniu za zdradę" wywołała wrzenie w środowisku sędziowskim. - Przeprosin nie oczekuję, bo Andrzej Duda nie jest w stanie mnie obrazić - mówi Wirtualnej Polsce sędzia Bartłomiej Przymusiński, prezes stowarzyszenia Iustitia. Przeprosin oczekuje za to sędzia Anna Korwin-Piotrowska, prezes Stowarzyszenia Sędziów Themis.

Prezydent Andrzej Duda w wywiadzie zasugerował, że niektórzy sędziowie powinni zostać usunięci ze stanu sędziowskiego, a kara śmierci mogłaby być odpowiednia za zdradę. - Jak to usłyszałem, to myślałem, że jest to jakaś prowokacja ze sztuczną inteligencją - stwierdził były prezes TK prof. Andrzej Zoll.

Słowa z wywiadu prezydenta Andrzeja Dudy o "wieszaniu za zdradę" wywołały lawinę komentarzy w mediach społecznościowych. "Bardzo niebezpieczna i nieodpowiedzialna zabawa. Pokaz siły. Oby tylko słownej" - napisał ekonomista Rafał Mundry.

Przed rekonstrukcją rządu kolejni przedstawiciele sędziów i prokuratorów oczekują od Adama Bodnara konkretnego planu reform, jakie zamierza przeprowadzić, mimo wygranej Karola Nawrockiego - dowiaduje się WP. Najbardziej zaciekli krytycy ministra sprawiedliwości uznają, że czas na dyskusję się skończył i konieczna jest zmiana na stanowisku. Środowisko jest w tej sprawie podzielone.

W Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych we wtorek uznano, że pierwsze dziesięć protestów wyborczych nie kwalifikuje się do merytorycznego rozpatrzenia. Jak pisze "Gazeta Wyborcza", w tym samym czasie wybuchła "afera wokandowa", bo z harmonogramu izby wynikało, że rozpoznanie jednego z protestów miało trwać minutę. Kontrowersje budzą też sędziowie, którzy wnioskami się zajmują.

Prokuratura Okręgowa w Szczecinie złożyła wniosek o wyłączenie dwóch tzw. neosędziów z powtórnego procesu Mariusza G., znanego jako "Krwawy Tulipan". Proces miał ruszyć 15 maja, ale decyzja sądu może to opóźnić.

Prezydent Andrzej Duda zawetował tzw. ustawę incydentalną, zgodnie z którą o ważności wyboru prezydenta w 2025 r. ma orzekać 15 sędziów najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym, a nie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN.

- Od samego początku reformy sądownictwa jest grupa - niestety także w środowisku sędziowskim - która atakuje te zmiany, ale również mnie - stwierdził prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla telewizji Republika.

Kandydat w przyszłorocznych wyborach prezydenckich, który obecnie jest marszałkiem Sejmu, znalazł rozwiązanie sporu utrudniającego przeprowadzenie wyborów. Szymon Hołownia proponuje kompromis w postaci uznania, że część tzw. neosędziów będzie mogła oceniać procedurę wyborczą, a część nie.