Niedzielski odpowiada na artykuł WP. Chodzi o planowany strajk służby zdrowia

Adam Niedzielski odniósł się do wywiadu z Krystyną Ptok, działaczką związku pielęgniarek, która przedstawiła fatalną sytuację w polskiej służbie zdrowia. Minister podkreślił, że rząd zwiększa wydatki na opiekę medyczną. Rosną też - według niego - płace pracowników.

PielęgniarkaNiedzielski odpowiada na artykuł WP. Chodzi o planowany strajk służby zdrowia
Źródło zdjęć: © East News | AGENCJA SE

- Chcemy, żeby jak największa liczba osób wzięła w nim udział. Uważam, że do Warszawy powinno przyjechać kilkanaście tysięcy osób. Oczekiwalibyśmy tego jako organizatorzy. To pierwszy taki komitet w historii. Nigdy nie było jeszcze współpracy tylu grup zawodowych związanych z ochroną zdrowia. Wcześniej każdy negocjował sam i dlatego byliśmy lekceważeni - podkreśliła.

Związkowcy domagają się natychmiastowego zwiększenia wydatków na służbę zdrowia. - Najpierw byliśmy bohaterami, teraz jesteśmy frajerami. To może teraz też wystarczy poklaskać politykom? Po co rozporządzenie prezydenta o podwyżkach? Czujemy się jakbyśmy dostali w twarz w podziękowaniu - dodała, nawiązując do licznych wyrazów uznania, które otrzymało jej środowisko za pracę w czasie pandemii.

Dyscyplinarki dla polityków PiS, którzy napędzają antyszczepionkowców?

"Mamy 7 proc. PKB"

W Polsat News do tego wywiadu odniósł się szef resortu zdrowia. Adam Niedzielski wyraził ubolewanie, "że w dyskusji używa się tego typu języka, który nie jest językiem dialogu".

Minister przypomniał w tym kontekście, że "jeszcze niedawno toczyła się dyskusja z rezydentami na temat ich postulatu, który polegał na zwiększeniu wydatków na ochronę zdrowia do 6,8 proc. PKB".

- Wtedy w wyniku negocjacji doszło do porozumienia i ustaliliśmy 6 proc. Teraz w Polskim Ładzie - ustawa już została przyjęta przez rząd i trafi na najbliższe posiedzenie Sejmu - mamy 7 proc. PKB. Nie jest to już tylko deklaracja, a zobowiązanie - podkreślił Adam Niedzielski.

"Nowe realia"

Szef resortu zdrowia został również zapytany, czy podejmie kolejny dialog z przedstawicielami zawodów medycznych.

- Jesteśmy naprawdę w innej rzeczywistości, kiedy wynagrodzenia pielęgniarek to już nie są małe pieniądze, jak chociażby w roku 2006 czy 2007. Jesteśmy w realiach roku 2021, kiedy średnie wynagrodzenie pielęgniarki wynosi powyżej 6,5 tys., nie wspomnę już o średnim wynagrodzeniu lekarza. A te ruchy, które zrobiliśmy po pandemii dotyczyły również zwiększenia minimalnych wynagrodzeń - wskazał minister.

Adam Niedzielski nie wykluczył jednak dalszych negocjacji z przedstawicielami systemu ochrony zdrowia. Podkreślił, że "spotkania cały czas trwają".

Wybrane dla Ciebie

Kaczyński uderza w Konfederację. "Polska by się rozpadła"
Kaczyński uderza w Konfederację. "Polska by się rozpadła"
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu
Działo się w poniedziałek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w poniedziałek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Nagranie z radną z Gdańska w sieci. Dwa zawiadomienia o przestępstwie
Nagranie z radną z Gdańska w sieci. Dwa zawiadomienia o przestępstwie
Typhoony nad Polską. Nowa inicjatywa NATO
Typhoony nad Polską. Nowa inicjatywa NATO
Izrael kontynuuje naloty. Ofiary w Gazie i zniszczenia wieżowców
Izrael kontynuuje naloty. Ofiary w Gazie i zniszczenia wieżowców
Auto europosła Budy ostrzelane? Polityk pisze o ataku
Auto europosła Budy ostrzelane? Polityk pisze o ataku
Estonia wprowadza zakaz lotów przy granicy z Rosją. Reakcja na drony
Estonia wprowadza zakaz lotów przy granicy z Rosją. Reakcja na drony
To w jego gminie spadł dron. Mówi co robić, kiedy wyją syreny
To w jego gminie spadł dron. Mówi co robić, kiedy wyją syreny
"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
Na jego pole spadł dron. Rolnik odpowiada internetowym hejterom
Na jego pole spadł dron. Rolnik odpowiada internetowym hejterom