Niecodzienna decyzja SN. Odmówili podjęcia uchwały ws. Korneluka
Sąd Najwyższy odmówił w środę podjęcia uchwały odnoszącej się do kwestii prok. Dariusza Korneluka oraz Jacka Bilewicza. "Zadaniem SN nie jest udzielanie porad sądom" - uzasadniono.
27.11.2024 | aktual.: 27.11.2024 15:03
Izba Karna SN rozpatrywała pytania warszawskiego sądu apelacyjnego dotyczące uprawnień prokuratora Dariusz Korneluka oraz powołania jego poprzednika, prokuratora Jacka Bilewicza. Pytania te trafiły do składu sędziów Michała Laskowskiego, Jarosława Matrasa i Wiesława Kozielewicza, wyłonionych przed 2018 r.
Od godz. 9 SN zajmował się pytaniem, czy prokurator Korneluk jest uprawniony do wyrażenia zgody na wniosek o kontrolę operacyjną, złożony przez zastępcę komendanta CBŚP. Sąd apelacyjny wskazał, że powołanie prokuratora krajowego wymaga opinii prezydenta, której w tym przypadku nie uzyskano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Udział organizacji i stowarzyszeń
Posiedzenie SN trwało ponad cztery godziny. Wzięły w nim udział organizacje takie jak Sędziowie RP, Prawnicy dla Polski, Stowarzyszenie Prokuratorów "Ad vocem" oraz Instytut "Ordo Iuris".
- Wystąpienia uczestników były niezmiernie interesujące. Niektórzy z państwa mogą odczuwać niedosyt - powiedział sędzia Kozielewicz.
Jak jednak podkreślił, "zadaniem SN (...) nie jest rozstrzyganie konkretnych kazusów, bo od tego jest sąd, który sprawę rozpoznaje". Dodał, że "zadaniem SN nie jest też udzielanie porad prawnych".
Jednocześnie w uzasadnieniu sędzia Kozielewicz ocenił, że sytuacja odmowy zaopiniowania kandydatury prokuratora krajowego przez prezydenta powinno być traktowane jako wyrażenie opinii negatywnej.
SN także odmówił podjęcia uchwały ws. Bilewicza.
Czytaj więcej: