Nie popierasz PiS w tej sprawie? Poseł Mularczyk chce cię wysłać do więzienia
Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk jest twarzą walki (na razie publicystycznej, nie prawnej) o reparacje. Polityk podzielił się swoją opinią na temat tych, którzy krytykują jego aktywność w tej materii. Stwierdził, że osoby, które nie popierają starań o reparacje od Niemiec powinny być traktowane jak ci, którzy negują Holokaust. A za to grozi do 3 lat więzienia.
Wydaje się, że w ostatnich dniach temat reparacji wojennych od Niemiec nieco ustąpił miejsca na czołówkach sprawie ustaw o SN i KRS, które przygotowuje Andrzej Duda. To ten wątek, a nie reparacje, wybił z wywiadu z Jarosławem Kaczyńskim tygodnik "Sieci Prawdy". Ale poseł Arkadiusz Mularczyk robi dużo, by nie zapomniano o jego krucjacie.
W niedzielne popołudnie, przed wyjściem na spacer z psem, poseł PiS postanowił wyrazić swoją opinię o krytykach. "Negowanie zasadności reparacji dla PL od Niemiec za IIWŚ powinno być traktowane podobnie, jak przestępstwo negowania Holokaustu" - napisał Arkadiusz Mularczyk na swoim koncie na Twitterze (pisownia oryginalna
A to oznacza, że poseł chciałby swoich krytyków i przeciwników karać grzywną, a nawet trzema latami więzienia. Bo takie kary za tzw. kłamstwo oświęcimskie przewiduje kodeks karny. Na posła posypały się gromy.
Ale oczywiście znalazło się też wielu komentatorów, którym pomysł przypadł do gustu. Niektórzy wręcz dopingują posła, by doprowadził do zmian w prawie sankcjonującyjących negowanie prawa Polski do reparacji wojennych od Niemiec.