Nie chcą powtórki z Kałuży. To była kompromitacja KO
Wirtualna Polska zapoznała się z listą liderów Koalicji Obywatelskiej do sejmiku śląskiego. - Stawiamy na sprawdzone osoby, które pozwolą nam uniknąć wdepnięcia w kałużę - mówią politycy KO. Nawiązują do słynnej wolty radnego Wojciecha Kałuży, który po wyborach przeszedł do PiS i oddał tej partii władzę na Śląsku.
Ostatnie lata w śląskiej polityce były niezwykle burzliwe. O istnieniu regionalnego sejmiku przypomniał całej Polsce radny Wojciech Kałuża. Za jego sprawą PiS w 2018 r. zdobył samodzielną większość w województwie. Jednak nie sam fakt, a sposób zdobycia władzy z pomocą Kałuży zapisał się w pamięci wyborców.
Związany z Żorami, wówczas 38-letni samorządowiec, był "jedynką" na liście Koalicji Obywatelskiej w wyborach samorządowych. W swoim rodzinnym okręgu mandat zdobył bez problemu. Dowiózł ponad 25 tys. głosów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To byłby koniec PiS, jakiego znamy. Ekspert wskazał krytyczny moment
KO, SLD i PSL wprowadziły w sumie 23 radnych w 45-osobowym sejmiku. Zapowiadało się na kontynuację większościowej koalicji. PiS potrzebował jednej szabli, żeby odwrócić wyniki wyborów. Na śląski odcinek rzucono więc wszystkie siły. W akcję zaangażowany był m.in. Michał Dworczyk, ówczesny szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Tuż przed pierwszą sesją nowej kadencji okazało się, że Zjednoczona Prawica dopięła swego. - Moją partią jest Śląsk. Wyborcy oczekują skuteczności, stąd moja decyzja - mówił wówczas Wojciech Kałuża. Chwilę później został wybrany przez swoich nowych kolegów z PiS na wicemarszałka województwa.
Nowy marszałek w woj. śląskim. Przymierzany jest poseł
- Chcemy uniknąć powtórki - mówią dziś Wirtualnej Polsce politycy Koalicji Obywatelskiej ze Śląska. - Stawiamy na sprawdzone i zaufane osoby, które działają od lat, których polityczna droga jest znana, na których można polegać. Jednym słowem takie, które pozwolą nam uniknąć wdepnięcia w kolejną kałużę - dodają obrazowo.
Jak nieoficjalnie słyszymy, do funkcji marszałka przymierzany jest poseł Wojciech Saługa. To lider śląskich struktur Platformy Obywatelskiej, który w przeszłości był już marszałkiem. Saługa nie musi kandydować w kwietniowych wyborach, ale już objęcie funkcji oznaczałoby złożenie mandatu poselskiego.
Natomiast pewne jest, że o mandat w wyborach samorządowych nie będzie zabiegał obecny marszałek Jakub Chełstowski, który jesienią 2022 r. opuścił PiS i dołączył wraz z trójką radnych do Ruchu Samorządowego "Tak! Dla Polski". - Oferta była i to takiej konkretnej jedynki, ale grzecznie podziękowałem - powiedział na antenie Radia Piekary.
W woj. śląskim 45 mandatów. Znamy nazwiska
Wirtualna Polska zapoznała się z listą liderów Koalicji Obywatelskiej w wyścigu do sejmiku śląskiego. W sumie do zdobycia jest 45 mandatów w siedmiu okręgach wyborczych w całym województwie.
W okręgu nr 1 (Bielsko-Biała, powiaty bielski, cieszyński i żywiecki) liderem listy będzie Rafał Ryplewicz, radny miejski z Bielska-Białej.
W okręgu nr 2 (Katowice, Mysłowice, Tychy, powiaty bieruńsko-lędziński i pszczyński) "jedynką" będzie Maciej Kolon. To bliski współpracownik posła Wojciecha Saługi. Drugie miejsce ma dostać obecna radna wojewódzka Alina Bednarz.
W okręgu nr 3 (Jastrzębie Zdrój, Rybnik, Żory, powiaty mikołowski, raciborski, rybnicki i wodzisławski) listę otwierać będzie radny wojewódzki Grzegorz Wolnik. Drugie miejsce ma dostać Barbara Gadowska, żonie posła Krzysztofa Gadowskiego.
W okręgu nr 4 (Bytom, Gliwice, powiaty gliwicki, lubliniecki i tarnogórski) liderem listy będzie były poseł Paweł Kobyliński. W przeszłości związany z Kukiz’15, Nowoczesną oraz Platformą Obywatelską. Drugie miejsce zajmie obecna radna Lucyna Ekkert.
W okręgu nr 5 (Chorzów, Piekary Śląskie, Ruda Śląska, Siemianowice Śląskie, Świętochłowice i Zabrze) listę otworzy Adam Koczyk, były asystent ministra Borysa Budki. Dwójka przypadnie radnej sejmikowej Urszuli Koszutskiej.
W okręgu nr 6 (Częstochowa, powiaty częstochowski, kłobucki i myszkowski) z jedynką wystartuje Bartłomiej Sabat, wiceprezydent Częstochowy z Koalicji Obywatelskiej.
W okręgu nr 7 (Dąbrowa Górnicza, Jaworzno, Sosnowiec, powiaty będziński i zawierciański) liderką listy będzie popularna radna sejmikowa i była posłanka Katarzyna Stachowicz. Drugie miejsce dostanie Mirosław Mazur, obecny przewodniczący sejmiku.
Pierwsza tura wyborów samorządowych odbędzie się w niedzielę 7 kwietnia 2024 r. Wyborcy zdecydują, kto zasiądzie w radach gmin, radach powiatów, radach miast na prawach powiatu oraz radach sejmików województwa. Na urząd wyłonieni zostaną również burmistrzowie, wójtowie i prezydenci miast.
Paweł Pawlik, dziennikarz Wirtualnej Polski
Napisz do autora: pawel.pawlik@grupawp.pl