"Nie było gwałtu na 8‑latce. Dzieci bawiły się nago"
Trwa proces w sprawie dwóch 10-latków, którzy zgwałcili 8-letnią dziewczynkę. Chłopcy nie przyznają się do winy. Adwokat twierdzi, że dzieci po prostu bawiły się nago - informuje "The Independent".
Do gwałtu doszło w październiku 2009 roku w zachodnim Londynie. Dziewczynka została zgwałcona na placu zabaw. O zdarzeniu powiedziała później swojej matce. Przyznała, że choć prosiła chłopców o to, by ją zostawili w spokoju, doszło do gwałtu.
Na pytanie matki 8-latki, co się stało, jeden z chłopców odpowiedział „nic”. Po chwili na placu zabaw pojawił się również młodszy chłopiec, który nie pytany o nic powiedział „ja jej nie dotykałem”.
Jak mówiła potem 8-latka chłopcy schowali w krzakach jej hulajnogę i powiedzieli, że nie odzyska jej, „dopóki tego nie zrobią”.
Rok temu,chłopcy byli zbyt młodzi, aby stanąć przed sądem i zostali zwolnieni za kaucją.