Trwa ładowanie...
d2aa5j2

Nie będzie konsekwencji dla Stefana Niesiołowskiego

- Ktoś postanowił zdenerwować Stefana Niesiołowskiego - tak Rafał Grupiński tłumaczy zachowanie posła PO Stefana Niesiołowskiego wobec dziennikarki "Gazety Polskiej". Zapowiada też, że nie będzie konsekwencji dla Niesiołowskiego.

d2aa5j2
d2aa5j2

W serwisie Youtube można zobaczyć nagranie z piątkowej blokady sejmu przez związkowców "Solidarności", którzy nie chcieli wypuścić z budynku posłów głosujących za ustawą emerytalną. Podczas blokady dokumentalistka Ewa Stankiewicz filmowała posła PO Stefana Niesiołowskiego wbrew jego woli. "Won stąd" - rzucił Niesiołowski do Stankiewicz i odepchnął kamerę. ( Więcej na ten temat: Stefan Niesiołowski zaatakował przed sejmem dokumentalistkę Ewę Stankiewicz )

- Nie będzie konsekwencji dla Stefana Niesiołowskiego. Dopadnięto go, by go sprowokować - powiedział Rafał Grupiński w programie "Jeden na jeden" w TVN24. Zaznaczył, że Platforma nie zamierza wyrzucać posła ze swoich szeregów. Nie przestanie on też pełnić funkcji szefa komisji obrony.

Grupiński zaznaczył, że w pierwszej chwili po tym, jak padł okrzyk w kierunku Jarosława Kaczyńskiego "Zadzwoń do brata", dziennikarze pytali, czy powiedział tak Niesiołowski. - Okazało się, że nie, że ani razu nie odezwał się w sposób urągający przyzwoitości obrad, więc dopadnięto go z kamerą pod sejmem, żeby go sprowokować - spuentował Grupiński.

Stefana Niesiołowskiego broniła także posłanka PO, Julia Pitera. Przekonywała, że nie ma mowy o wyrzuceniu go z PO. Jak tłumaczyła poseł "mocował się głownie z kamerą, a nie z dziennikarką".

d2aa5j2

Choć Pitera przyznała, że takie zachowanie nie przystoi politykowi, zaznaczyła, że jej wątpliwości budzi także zachowanie dziennikarki. - Czy przypadkiem pani Stankiewicz swoją nachalnością, którą już wielokrotnie pokazywała, ile ma to wspólnego rzeczywiście z zawodem dziennikarza. Ja mam wątpliwości - mówiła Pitera.

Tłumaczyła także, że sytuacja przed sejmem była "trudna". - Trudno oczekiwać, że wszyscy będą stali nieruchomo i te wszystkie paskudne słowa i takie nękanie będą znosili wszyscy jednakowo spokojnie. Dziennikarka, która go oskarża o napaść, bywa nachalna, a Niesiołowski ma mniejszą zdolność panowania nad emocjami - oceniła.

Pitera stwierdziła również, że związkowcy kłamią, mówiąc o spontanicznej blokadzie sejmu. - To obłuda. Oni twierdzą, że blokada była reakcją na niewpuszczenie ich na galerię sejmową, a już poprzedniego dnia byli do blokady przygotowani. Sama widziałam - twierdzi posłanka PO.

d2aa5j2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2aa5j2
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj