"Nie będę słuchać kłamstw". Sikorski stanowczo przed obradami OBWE
Minister Radosław Sikorski zapowiedział bojkot przemówienia Siergieja Ławrowa podczas obrad OBWE na Malcie. - Nie będę słuchać kłamstw - oświadczył Sikorski. Kiedy głos zabrał Rosjanin Sikorski z innymi dyplomatami wyszedł z sali.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, wchodząc na obrady Rady Ministerialnej OBWE na Malcie, wyraził stanowczy sprzeciw wobec przemówienia szefa MSZ Rosji, Siergieja Ławrowa.
- Nie będę słuchać kłamstw. Nie usiądę przy jednym stole z panem Ławrowem - zadeklarował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin jest silniejszy niż na początku wojny? Ekspertka nie ma złudzeń
Sikorski podkreślił, że Ławrow przybył na Maltę, by szerzyć dezinformację. - Ławrow przyjeżdża tu, by kłamać na temat rosyjskiej inwazji i o tym, co Rosja robi na Ukrainie. Ja nie będę słuchać tych kłamstw - zaznaczył minister.
"Dziś Rosja nie szanuje ani granic w Europie, ani praw człowieka"
Minister przypomniał o początkach OBWE, które sięgają procesu helsińskiego w latach 70. Wtedy blok komunistyczny chciał potwierdzić granice w Europie. - A Zachód chciał poszanowania praw człowieka - powiedział Sikorski.
- Dziś Rosja nie szanuje ani granic w Europie, ani praw człowieka. A dano jej szansę, by stała się bardziej europejska - dodał minister.
Podkreślił, że Rosja musi wycofać się z Ukrainy, aby OBWE mogła funkcjonować zgodnie ze swoim celem. - Tylko wtedy ta organizacja będzie miała sens - stwierdził.
W spotkaniu weźmie udział szef dyplomacji Ukrainy
Podobne stanowisko zajął szef czeskiego MSZ Jan Lipavsky, który zapowiedział, że opuści salę podczas wystąpienia Ławrowa. - Nie zamierzam słuchać zatrutych kłamstw - oświadczył Lipavsky.
W obradach OBWE uczestniczą również szef dyplomacji Ukrainy Andrij Sybiha oraz amerykański sekretarz stanu Antony Blinken.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosjanie planowali to od dawna. Generałowie rozmawiali o "Orieszniku"