Neutralna Austria zaangażowana przeciw Rosji? Niewygodne pytania po wideo z Ukrainy

W sieci pojawiły się nagrania budzące w Austrii wielkie emocje. Przedstawiały żołnierza w wojskowym, austriackim kombinezonie Feldanzug 75, trzymającego w Ukrainie skrzynki z amunicją. W FPÖ pojawiły się domysły, że neutralna Austria może być zaangażowana w walkę z Rosją.

Żołnierz w austriackim mundurze na froncie w Ukrainie
Żołnierz w austriackim mundurze na froncie w Ukrainie
Źródło zdjęć: © East News, Reddit
oprac. MUP

08.09.2023 12:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Materiał wideo rozpowszechniany przez eXXpress, przedstawia nieco starszego i brodatego żołnierza ubranego w strój wojskowy, mającego na lewym rękawie marynarki austriackie godło narodowe.

Sprawa jest niezwykle drażliwa: jeśli austriacki żołnierz rzeczywiście brał czynny udział w działaniach bojowych przeciwko armii rosyjskiej, to status neutralności tego kraju została poważnie zachwiana - oceniają komentatorzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skłoniło to FPÖ (Freiheitliche Partei Österreichs, czyli Austriacką Partię Wolnościową) do skierowania zapytania parlamentarnego do ministry obrony Klaudii Tanner. Ministerstwo jest zobowiązane wyjaśnić, kim był człowiek w austriackim mundurze, ładujący amunicję dla armii ukraińskiej.

Ministerstwo jednak wstrzymuje się od udzielania szczegółowych odpowiedzi, powołując się na zabezpieczenia art. 20 Konstytucji Federalnej dotyczące tajemnicy służbowej. Dopuszczalne jest jednak ujawnienie informacji, że w chwili obecnej z Austriackich Sił Zbrojnych znajdują się w Ukrainie jedynie dwie osoby. Mają nimi być dyplomata z resortu obrony i podoficer. Na tym wyjaśnienia rządu w Wiedniu się zakończyły.

Już pod koniec maja tego roku mówiono o naruszeniu historycznej neutralności Austrii. Wówczas prezydent Alexander Van der Bellen chciał wysłać austriackich żołnierzy do Ukrainy, aby usuwali miny. Opisywał to jako formę pomocy humanitarnej, jednak zarzucano mu, że to jednak działanie dalekie od misji cywilnej.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także