NDR: Polonia ma zgłaszać antypolskie wypowiedzi. List od marszałka
Polska wzywa mieszkających za granicą Polaków do zgłaszania oficjalnym organom antypolskich wypowiedzi. Chodzi o oficjalne pismo marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, które przez ambasady i konsulaty będzie rozpowszechniane w środowiskach polonijnych na całym świecie.
Pismo zawiera apel o "dokumentowanie i reagowanie na wszystkie antypolskie wypowiedzi, prezentacje i opinie". Informacje o "pomówieniach, które naruszają dobre imię Polski” mają być przekazywane ambasadom, konsulatom i konsulom honorowym" - podaje rozgłośnia Norddeutscher Rundfunk (NDR).
Jak wynika z informacji stacji, konsulat w Monachium rozesłał już pocztą elektroniczną pismo do mieszkających na południu Niemiec Polaków. Podobnie postąpili w czwartek dyplomaci z konsulatu w Hamburgu.
Podstawą apelu jest "kontrowersyjna ustawa o Holokauście" - wyjaśnia tagesschau.de. Ustawa wprowadza kary do trzech lat więzienia dla każdego, kto przypisuje polskiemu narodowi lub państwu odpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez niemieckiego okupanta podczas II wojny światowej.
Zobacz także: Kaczyńskiemu diabeł podpowiada antysemityzm. Mnie nie podpowiada"
"Ambasadorzy Polski"
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski już na początku lutego zapowiedział, że napisze list do wszystkich środowisk polonijnych poświęcony sytuacji wokół nowelizacji ustawy o IPN, prosząc ich, by byli "ambasadorami Polski".
Na zapytanie NDR ambasador Polski w Berlinie Andrzej Przyłębski skomentował, że w przypadku tego apelu o dokumentowanie antypolskich wypowiedzi oraz zgłaszanie ich ambasadom i konsulatom chodzi o "zwyczajne obowiązki przedstawicielstwa dyplomatycznego lub konsularnego. Przyłębski przyznał, że nie wiadomo jeszcze, co się stanie ze zgromadzonymi informacjami.
oprac. Katarzyna Domagała