Nawet 40 stopni ciepła. Gorące powietrze napłynie od zachodu
Niemieckie służby meteorologiczne biją na alarm. We wtorkowe popołudnie w niektórych regionach tego kraju, temperatura w cieniu ma sięgać prawie 40 stopni. Później spodziewane są gwałtowne burze. Synoptycy przewidują, że upalna pogoda, a za nim front burzowy powędrują na wschód - w kierunku Polski.
Po bardzo gorącym weekendzie, od zachodu znów nadciągają upały. Meteorolodzy spodziewają się, że na południowym zachodzie Niemiec, termometry we wtorkowe popołudnie mogą pokazać 39-40 stopni. I to w cieniu!
- Na skraju strefy niskiego ciśnienia nad północno-zachodnią Europą umiarkowanie ciepłe powietrze dotrze na daleką północ, podczas gdy gorące powietrze będzie nadal docierać na południe - informuje w komunikacie Niemiecka Służba Meteorologiczna (DWD).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agresor w Opolu zatrzymany. 44-latek nie przewidział jednego
Po bardzo upalnym dniu późnym popołudniu w Niemczech pojawi się front burzowy, który przemieszczać się będzie z zachodu na wschód. Opady mogą być bardzo intensywne. To oznacza, że silne burze i opady gradu dotrą też i nad zachodnie rejony Polski.
- Oprócz silnych burz i ulewnego deszczu, istnieje również ryzyko wystąpienia silnych wiatrów - informują synoptycy z DWD. W ostrzeżeniach pogodowych mowa jest też o "intensywnych opadach gradu". Aktualne prognozy przewidują, że burze, porywisty wiatr i intensywne opady deszczu będą zagrażać Niemcom i Europie Środkowej co najmniej do niedzieli.
Ekstremalnie wysokie temperatury zagrażają zdrowi i życiu
Wysoka temperatura otoczenia może prowadzić do udaru cieplnego i przegrzania organizmu. Przebywanie na słońcu przez dłuższy czas bez odpowiedniej ochrony może skutkować oparzeniami skóry, wywoływać wysypki czy nawet powodować poważne uszkodzenia narządów wewnętrznych.