"Nasze karetki mają problem z tankowaniem". Orlen odpowiada
"Przez kryzys paliwowy karetki z naszej Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego mają trudności z tankowaniem" - przekazał Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego. Na jego wpis w mediach społecznościowych odpowiedział Orlen. "Prosimy o nieprowadzenie dezinformacji" - napisała firma. Marszałek nie pozostał jej dłużny.
29.09.2023 | aktual.: 29.09.2023 21:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.
W piątek w sieci pojawiło się sporo wzmianek o "awariach" na stacjach paliw Orlenu, gdzie na nieczynnych dystrybutorach pojawiły się kartki z informacjami o usterkach. Zbiegło się to w czasie z ujawnieniem maila koncernu, który radził, by w razie problemów z dostępnością paliwa wywieszać właśnie komunikaty o "awariach" dystrybutorów.
"Nasze karetki mają problem z tankowaniem". Orlen odpowiada
"Żarty się skończyły. Przez kryzys paliwowy karetki z naszej WSPR mają trudności z tankowaniem. Na północy woj. w większości stacji Orlenu są braki paliwa. Mamy z Orlen umowę flotową, nie mamy zapasów hurtowych, więc ratownicy jeżdżą i szukają po stacjach paliwa. Państwo PiS" - napisał w serwisie X (dawniej Twitter) marszałek Olgierd Geblewicz.
Na wpis marszałka województwa zachodniopomorskiego niemal natychmiast zareagowało biuro prasowe Orlenu. "Prosimy o nieprowadzenie dezinformacji! W przypadku chwilowego braku jakiegokolwiek produktu, jest on niezwłocznie uzupełniany" - czytamy we wpisie państwowego przedsiębiorstwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Podkreślamy, że Orlen ma odpowiednią ilość paliwa, aby zaspokoić zapotrzebowanie klientów. Jest to wyłącznie kwestia czasu potrzebnego, aby dostarczyć paliwo do punktu sprzedaży. Dlatego wzmocniliśmy siły logistyczne i dostawy paliw realizowane są na bieżąco" - dodano w oświadczeniu Orlenu.
Jednak zachodniopomorski polityk nie pozostał obojętny na odpowiedź Orlenu. "Proszę wytłumaczyć to chorym i umierającym czekającym na karetkę…" - skomentował marszałek.
"Panie Marszałku, a nie mogą państwo zebrać konkretnych liczb, pokazać skalę problemu. Zdjęcia z konkretnych stacji. Sam tweet brzmi trochę niewiarygodnie" - włączył się do dyskusji dziennikarz Krzysztof Olszewski.
Redakcja Wirtualnej Polski próbowała skontaktować się z rzecznik prasowym Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie, aby porozmawiać o sytuacji z paliwem w regionie. Nie odebrał on jednak naszego telefonu.
Zobacz także
Z kolei senator Krzysztof Brejza w piątek ujawnił maila, z którego wynika, że problemy z dostępem do paliwa ma też policja. Opublikowana przez polityka Koalicji Obywatelskiej wiadomość pochodzi z województwa śląskiego.
W związku z pojawiającymi się sygnałami o problemach z brakiem oleju napędowego na stacjach paliw PKN Orlen, a także mając na względzie zbliżający się okres rozliczeniowy, proszę wyłącznie w przypadku wystąpienia tego typu trudności o tankowanie pojazdów służbowych paliwem o podwyższonych parametrach typu VERVA. Limity na kartach FLOTA zostały w dniu dzisiejszym odblokowane na dodatkowe rodzaje paliwa: ON Verva i PB 98 - czytamy w piśmie, który podpisał podinsp. Maciej Gwiazda, zastępca naczelnika wydziału transportu Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Orlen: dostawy są realizowane na bieżąco
Orlen zapewnia, że sytuacja jest pod kontrolą. "Po raz kolejny obserwujemy sytuację, gdy niektórzy politycy próbują destabilizować rynek paliwowy w Polsce i wywołać panikę, posługując się nieaktualnymi informacjami. Z taką samą nieprawdziwą narracją mieliśmy do czynienia w momencie wybuchu wojny na Ukrainie" - napisało biuro prasowe koncernu.
"Dostawy na stacje Orlen realizowane są na bieżąco, a firma dysponuje odpowiednią ilością paliw, aby zaspokoić potrzeby klientów" - przekonuje koncern.
Czytaj więcej: