Gminy żydowskie nie muszą być spadkobiercami przedwojennych właścicieli żydowskich nieruchomości, żeby przejmować je z rąk lokalnych samorządów i Skarbu Państwa - pisze z Krakowa w Naszym Dzienniku Mieczysław Pabis.
Wystarczy, że wykażą, iż poprzedni właściciel był żydowską osobą prawną o charakterze wyznaniowym i prowadził działalność wymienioną w ustawie o stosunku państwa do gmin wyznaniowych żydowskich.
Do 10 maja br. Komisja Regulacyjna do Spraw Gmin Wyznaniowych Żydowskich zarejestrowała 1.447 wniosków o zwrot mienia z całej Polski. Tuż przed upływem terminu składania wniosków ich liczba gwałtownie wzrosła i na ustalenie ostatecznej liczby trzeba będzie jeszcze poczekać.
Do tej pory wszczęto 1.282 postępowania w sprawach, w których była wystarczająca liczba dokumentów. Komisja wydała dotychczas 74 orzeczenia o przeniesieniu własności na rzecz gmin wyznaniowych żydowskich bądź związku gmin.
Na własność gmin żydowskich do 3 czerwca br. przeszło w sumie 146 nieruchomości, w tym 15 nieruchomości zamiennych - informuje w Naszym Dzienniku Mieczysław Pabis. (jask)
Więcej: rel="nofollow">Nasz Dziennik - Kamienice w prezencieNasz Dziennik - Kamienice w prezencie