Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". Dlaczego obchodzimy go 1 marca? Kim byli żołnierze wyklęci?

Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" jest pierwszym świętem państwowym w ciągu roku. Jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę, kim byli żołnierze wyklęci i dlaczego się ich wspomina. Sprawdzamy historię "żołnierzy wyklętych" i uchwalenia dnia ich pamięci.

Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". Dlaczego obchodzimy go 1 marca? Kim byli "żołnierze wyklęci"?
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa

Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" — historia uchwalenia święta

W 2009 roku organizacje kombatanckie w Polsce zawnioskowały o ustalenie 1 marca Dniem Żołnierzy Antykomunistycznego Podziemia. Od początku pomysł ten miał poparcie posłów Platformy Obywatelskiej (PO) oraz Prawa i Sprawiedliwości (PiS).

W 2010 roku prezydent Lech Kaczyński podjął inicjatywę ustawodawczą mającą na celu uchwalenie nowego święta. W uzasadnieniu dołączonym do projektu ustawy pierwszy raz padła nazwa “Narodowy Dzień Pamięci «Żołnierzy Wyklętych»”.

Tyle musisz mieć, by bawić się na jarmarku. Podali kwoty

Z pomysłem ustanowienia Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" w tym terminie wyszedł ówczesny prezes Instytutu Pamięci Narodowej Janusz Kurtyka. Jako argument podawał wydarzenie z 1 marca 1951 roku, kiedy to w więzieniu mokotowskim wykonano wyrok śmierci na siedmiu członkach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Organizacja ta była ostatnią, której NKWD i Urząd Bezpieczeństwa (UB) nie inwigilowały i nie kontrolowały w pełni.

Po śmierci Kaczyńskiego prezydent Bronisław Komorowski podtrzymał projekt ustawy, ale uchwalenie Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" przeciągnęło się aż do lutego 2011 roku. 2 lutego w głosowaniu za przyjęciem ustawy było aż 406 posłów z 417 obecnych na sali. Dwa dni później Senat przyjął ustawę bez poprawek. 9 lutego prezydent ją podpisał, dzięki czemu od razu weszła w życie.

Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" jest świętem państwowym, ale nie jest dniem wolnym od pracy.

Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". Kim oni byli?

"Żołnierze wyklęci" byli członkami antykomunistycznego i niepodległościowego ruchu partyzanckiego, który w latach 1944-1953 stawiali opór sowietyzacji Polski i podporządkowaniu jej ZSRR, walcząc z radzieckimi służbami bezpieczeństwa i podporządkowanymi im organami w Polsce.

W ostatni dzień II wojny światowej na terenie Polski działało 80 tysięcy partyzantów antykomunistycznych. Blisko 77 tysięcy z nich zostało ujawnionych w trakcie amnestii po sfałszowanych wyborach do Sejmu Ustawodawczego w 1947 roku. Po masowych aresztowaniach i ujawnieniach żołnierzy podziemia przez UB, część zatrzymanych została skazana na kary śmierci lub więzienia za prowadzenie działalności antypaństwowej. 20 tysięcy więźniów politycznych poniosło śmierć w zakładach karnych.

Ostatni członek ruchu oporu, Józef Franczak pseud. „Lalek”, zginął w obławie pod Piaskami (woj. lubelskie) w październiku 1963 roku.

Wybrane dla Ciebie
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody
Ruch Nawrockiego. Cztery ustawy podpisane, jedno weto
Ruch Nawrockiego. Cztery ustawy podpisane, jedno weto
"Tak nie można robić". Gen. Polko wytknął błąd Nawrockiemu
"Tak nie można robić". Gen. Polko wytknął błąd Nawrockiemu
Kaczyński krytykuje Tuska za wypowiedź o reparacjach od Niemiec
Kaczyński krytykuje Tuska za wypowiedź o reparacjach od Niemiec
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"