Tajne rozmowy Renaty Beger z politykami PiS
Kolejną polityczną burzę wywołała w 2006 roku Renata Beger. Posłanka Samoobrony, główna bohaterka "afery taśmowej", zasłynęła z "rozmów kontrolowanych", jakie prowadziła w poselskim pokoju z czołowymi politykami PiS - Adamem Lipińskim i Wojciechem Mojzesowiczem.
Beger negocjowała z politykami Prawa i Sprawiedliwości warunki, na jakich mogłaby przejść do PiS. Zażądała stanowiska podsekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Podczas nagranych kamerą telewizji TVN rozmów, Lipiński zapewniał posłankę, że może to załatwić, wystarczy mu jedna rozmowa z Jarosławem Kaczyńskim. Beger domagała się też pierwszego miejsca na liście wyborczej PiS w pilskim okręgu wyborczym dla siebie, a dla "jej ludzi z terenu" - stanowisk pracy i dwóch wysokich miejsc w wyborach do sejmiku wojewódzkiego. Chciała też, by "jakoś załatwić" wytoczone przeciwko niej sprawy sądowe. Minister odpowiedział, że spraw, które się toczą, nie można zatrzymać, ale obiecał konsultacje prawne.
W kolejnej ujawnionej przez TVN rozmowie, Lipiński mówił, że premier "nie wyraził na razie zgody" na objęcie przez posłankę stanowiska w ministerstwie. Podczas rozmowy pojawiła się kwestia weksli, które podpisywali posłowie Samoobrony. Beger pytała, czy nie ma możliwości zabezpieczenia finansowego. Lipiński odpowiedział, że teoretycznie jest możliwość stworzenia przez sejm specjalnego funduszu na ten cel.
Rozmowa Beger z Wojciechem Mojzesowiczem z PiS również ujrzała światło dzienne:
Wojciech Mojzesowicz: Jak zdobędziemy większość, to wywalimy Filipka, zostaniesz przewodniczącą komisji no...
Renata Beger: No tak.
Wojciech Mojzesowicz: Wywalimy Filipka i w d...(...) Rozmawiałem wczoraj z tym od piłki też. My byśmy go zrobili ministrem sportu, no ale, k..., jechał po pijanemu i jest z tym kłopot.