Najnowszy sondaż: Komorowski powinien zacząć się bać?
Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę, 16 maja, Bronisław Komorowski (PO) mógłby liczyć na poparcie 42,2% badanych, którzy zadeklarowali udział w wyborach, zaś Jarosław Kaczyński (PiS) dostałby 35,9% głosów - wynika z sondażu Instytutu "Homo Homini" dla Polskiego Radia.
Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, w głosowaniu wzięłoby udział 65,5% ankietowanych.
Według sondażu pozostali kandydaci mogliby liczyć na poparcie: Waldemar Pawlak (PSL) - 5,7%, Grzegorz Napieralski (SLD) - 4,7%, Andrzej Olechowski (niezależny, wspierany przez Stronnictwo Demokratyczne) - 2,3% i Marek Jurek (Prawica Rzeczypospolitej)
- 1,9%.
Poniżej jednego procenta wskazań padło na Janusza Korwin-Mikkego (0,7%) i Andrzeja Leppera (0,6%). W sondażu nikt nie zagłosował na Kornela Morawieckiego i Bogusława Ziętka. Więcej niż co dwudziesty ankietowany (6%) nie wie jeszcze, na kogo zagłosuje.
Uczestnikom badania zadano też pytanie o potrzebę zorganizowania debaty prezydenckiej. Prawie trzy czwarte pytanych (73%) chce takiej debaty. Jedna piąta (21%) uważa organizowanie takiego spotkania za niepotrzebne, zaś 6% nie ma zdania na ten temat.
Instytut Badania Opinii "Homo Homini" przeprowadził sondaż metodą kwestionariuszowych wywiadów telefonicznych w piątek, 14 maja, na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1071 dorosłych mieszkańców Polski. O preferencje wyborcze zapytano 701 osób, które zadeklarowały udział w wyborach.