Ogromny pożar w Nowym Sączu. Strażacy walczą z żywiołem
W Nowym Sączu doszło do pożaru pustostanu, z którym walczy kilkanaście zastępów straży pożarnej. Jak na razie nie ma informacji o poszkodowanych.
W Nowym Sączu wybuchł pożar pustostanu przy ulicy Rzemieślniczej. Dawniej w budynku znajdował się młyn. Na miejscu działa interwencji kilkanaście zastępów straży pożarnej. Jak poinformował Paweł Motyka z sądeckiej Państwowej Straży Pożarnej w rozmowie z "Gazetą Krakowską", sytuacja jest poważna.
- Pustostan nadal się pali. Są tam drewniane stropy, które wzmagają ogień. Jest zagrożenie dla sąsiednich budynków. Sytuację udało się na tyle opanować, że ogień zamyka się w budynku. Pożar jest już tak rozwinięty, że nie można tam wejść - relacjonuje Motyka.
Jak dodaje, woda podawana jest przez okna, a strażacy starają się, aby konstrukcja budynku się nie zawaliła. Pustostan jest kilkukondygnacyjny, co dodatkowo utrudnia działania ratownicze. Jak dotąd nie ma informacji o poszkodowanych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stracił panowanie nad ciężarówką. Jechał wprost na osobówkę
"Wygląda to podpalenie"
Na miejscu jest również prezydent miasta Ludomir Handzel, który relacjonuje sytuację.
- Tragedia w Nowym Sączu. Płonie budynek niedaleko naszego szpitala, znana wszystkim rudera. Wygląda to na jakieś podpalenie. Bardzo proszę o zachowanie ostrożności. Służby w postaci straży pożarnej w drodze. Mam nadzieję, że uda się zabezpieczyć okoliczne budynki - powiedział Handzel na nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych.