Polska wzywa Rosję do uwolnienia prawników Nawalnego. "Poważny atak"
Polska wzywa do natychmiastowego uwolnienia trzech prawników broniących Aleksieja Nawalnego, skazanych przez rosyjski sąd za działalność ekstremistyczną.
Trzej prawnicy, Wadim Kobziew, Aleksiej Lipcer i Igor Siergunin, zostali aresztowani jesienią 2023 r. pod zarzutem działalności ekstremistycznej. W piątek rosyjski sąd skazał ich na kary od 3,5 do 5,5 roku pozbawienia wolności. Dodatkowo, nałożono na nich zakaz wykonywania zawodu adwokata przez trzy lata po odbyciu kary.
Proces prawników toczył się za zamkniętymi drzwiami od września ubiegłego roku. Oskarżono ich o udział w organizacji ekstremistycznej, założonej przez Nawalnego. Chodzi o Fundację Walki z Korupcją, uznaną w 2021 r. za ekstremistyczną i zlikwidowaną.
Według telewizji Dożd, sprawa dotyczyła przekazywania listów od Nawalnego jego współpracownikom z kolonii karnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Siły rosyjskie w Królewcu. Kmdr Goździewicz o Flocie Bałtyckiej
Polski MSZ reaguje
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraziło stanowczy sprzeciw wobec skazania prawników broniących rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.
"Represje Kremla nie znają granic. Skazanie trzech prawników, którzy bronili śp. Aleksieja Nawalnego, to kolejny poważny atak na sprawiedliwość i wolność słowa. Polska wzywa do ich natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia oraz uwolnienia wszystkich więźniów politycznych w Rosji" - czytamy we wpisie polskiego MSZ.
Śmierć Nawalnego
Lider antykremlowskiej opozycji Aleksiej Nawalny niespodziewanie zmarł w kolonii IK-3 16 lutego 2024 roku. W oficjalnym komunikacie władze więzienne poinformowały, że nagle poczuł się źle i stracił przytomność.
Trzy lata przed tym wydarzeniem Nawalny powrócił do Rosji z Niemiec, gdzie prowadził leczenie po próbie otrucia przez rosyjskie służby specjalne. Po powrocie został aresztowany, a następnie uwięziony. Władze wytoczyły mu kolejne sprawy karne, a groziło mu łącznie ponad 30 lat za kratkami.