Najlepsi żołnierze zawodzą Putina. "Są zdemoralizowani"
Nastroje w rosyjskiej armii nie są najlepsze. Ukraiński Sztab Generalny, powołując się na swoje źródła poinformował, że walki w Donbasie odmawiają nawet żołnierze elitarnych rosyjskich jednostek. Nie mogąc siłą zmusić ich do pójścia na front, dowódcy podejmują decyzje o odesłaniu ich z powrotem do Rosji.
08.06.2022 13:44
"Żołnierze są zdemoralizowani. Według naszych informacji w oddziałach wchodzących w skład 106. oraz 76. dywizji powietrznodesantowych żołnierze, którzy odmawiają dalszego uczestnictwa w działaniach wojennych, są odsyłani z obwodu ługańskiego do Rosji" - przekazała ukraińska armia w środowym komunikacie.
Zwrócono w nim uwagę, że rosyjska 76. dywizja powietrznodesantowa uchodzi za jedną z najbardziej elitarnych w całych siłach zbrojnych Federacji Rosyjskiej.
Jednostka ta posiada znaczne doświadczenie bojowe. Brała udział m.in. w obu wojnach czeczeńskich, w inwazji na Gruzję w sierpniu 2018 roku, a także w aneksji Krymu wiosną 2014 roku.
Zobacz też: tyle Ukraina straciła z powodu wojny. "Specjalna instytucja rejestruje straty"
Rosja nasila ataki. Nowy raport Brytyjczyków
Tymczasem - jak informuje brytyjskie Ministerstwo Obrony - rosyjscy okupanci prowadzą intensywne działania militarne w celu przejęcia kontroli nad Siewierodonieckim. Resort wskazuje, że w środkowym Donbasie zarówno siły wroga, jak i siły ukraińskie mierzą się z podobnymi wyzwaniami logistycznymi.
"Rosja kontynuuje ataki na Siewierodonieck z trzech kierunków, jednak ukraińska obrona się trzyma. Jest mało prawdopodobne, aby któraś ze stron konfliktu zyskała znaczącą przewagę w ciągu ostatnich 24 godzin" - wynika z ustaleń Brytyjczyków.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP