"Nagle pojawił się rój". Dziwne sceny podczas komunii w Lesznie

Niedzielna uroczystość pierwszej komunii świętej w jednej z parafii w Lesznie miała nietypowy finał. W kościele pojawili się strażacy. Po pomoc zadzwonili zaniepokojeni wierni.

Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay
oprac. AKA

23.05.2023 09:52

Komunia w parafii św. Jana w Lesznie przejdzie do historii lokalnej miejscowości. 21 maja w kościele odbywały się dwie msze pierwszokomunijne, o 11 i 12:30. Dzieci z bliskimi opuszczały świątynię po pierwszej uroczystości, w środku powoli pojawiały kolejne się rodziny, czekające na przeżycie tego wyjątkowego dnia.

Zanim nabożeństwo się rozpoczęło, w kościele pojawiły się zastępy straży pożarnej. Jak się okazało, gdy w ławach zaczęły gromadzić się rodziny, w świątyni zaroiło się od pszczół.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wierni zauważyli, że to nie był jeden, czy dwa zbłąkane owady, ale cały rój. Z każdą minutą pojawiało się coraz więcej pszczół. Uroczystość stanęła pod znakiem zapytania. W trosce o bezpieczeństwo dzieci i ich rodzin, wierni wezwali na pomoc straż pożarną.

Komunia pod znakiem zapytania. W kościele zalęgły się pszczoły

Leszyńscy strażacy szybko zlokalizowali przyczynę zdarzenia. Jak się okazało, pszczoły w kościelnej wieży założyły gniazdo. Przed rozpoczęciem uroczystości konieczne było jego przeniesienie.

Strażacy musieli wykazać się niezwykłą delikatnością. W Polsce z pośród wszystkich gatunków pszczół, prawem chronione są trzmiele i porobnica włochatka. Po drabinie dostali się na wieżę i przystąpili do usunięcia gniazda. Ostatecznie rój sam odleciał, a msza święta mogła odbyć się planowo, bez minuty opóźnienia.

Należy pamiętać, żeby zachować ostrożność w przypadku napotkania gniazda pszczół. Nawet jedno użądlenie dla osoby uczulonej może być śmiertelne. Zamiast usuwać kokon samodzielnie, warto poprosić o pomoc specjalistów.

źródło: o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)