Pilna wizyta Putina. Trwała 12 godzin, "upierał się"

Władimir Putin w piątek pojawił się w siedzibie dowództwa rosyjskiej armii. Miał brać udział w planowaniu kolejnych faz działań wojennych. Jak podkreśla "New York Times", takie wizyty Putina w głównym sztabie wojskowym to rzadkość.

Putin spędził kilkanaście godzin w głównym sztabie wojsk rosyjskich
Putin spędził kilkanaście godzin w głównym sztabie wojsk rosyjskich
Źródło zdjęć: © PAP | GAVRIIL GRIGOROV, Kremlin, Pool, Sputnik
Rafał Mrowicki

18.12.2022 | aktual.: 18.12.2022 14:24

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak wskazuje "New York Times", dotychczas takie wizyty Władimira Putina sygnalizowały zmianę jego postawy prezentowanej publicznie oraz większą aktywność i zaangażowanie w działania wojenne. Dotychczas rzadko zjawiał się osobiście w sztabie generalnym wojska.

Takie wizyty Putina to rzadkość

Kreml przekazał w oświadczeniu, że Putin przewodniczył naradom generalnym z najwyższymi przedstawicielami rosyjskich władz oraz odbywał oddzielne spotkania z dowódcami. Nie ujawniono lokalizacji wizyty. Sam Putin w przemówieniu wyemitowanym w państwowej telewizji powiedział, że wysłuchał propozycji swoich dowódców ws. krótkoterminowych i średnioterminowych ruchów wojsk rosyjskich.

Pomimo porażek rosyjskiej armii Putin starał się dystansować od błędów. Upierał się, że wojna "toczy się zgodnie z planem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Gorsza jakościowo armia" dołączy do wojny. "Nie wróżę im sukcesu"

"New York Times" podkreśla, że Putin nie odniósł się dotychczas do klęski armii rosyjskiej w Chersoniu, który niedawno został wyzwolony przez Ukraińców po miesiącach okupacji.

Putin starał się stwarzać pozory, że wszystko jest w porządku mówiąc m.in. o sprawach gospodarczych, jak otwarcie hodowli indyków na Syberii.

W poniedziałek Władimir Putin ma odwiedzić w Mińsku Aleksandra Łukaszenkę. To będzie ich pierwsze spotkanie w stolicy Białorusi od trzech lat.

Źródło: "New York Times"

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainiewładimir putinukraina