Trzaskowski cofa decyzję. Kościołowi się to nie spodoba
Na warszawskich Odolanach na razie nie stanie kościół, choć ratusz wcześniej obiecał oddać archidiecezji działkę z 99-procentową bonifikatą. "Umów należy dotrzymywać, ale należy też określić priorytety. Na dziś na Odolanach ważniejsza jest szkoła" - przekazał prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
29 listopada wiceprezydent Tomasz Bratek podpisał dokument o oddaniu kurii terenu na warszawskich Odolanach w wieczyste użytkowanie. Archidiecezji udzielono 99-procentowej bonifikaty. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", kuria musiałaby więc uiścić nieco ponad 5,4 tys. zł tytułem pierwszej opłaty, a potem płacić około tysiąca złotych rocznie.
Dekret był konsekwencją uchwały Rady Warszawy z 2018 roku, kiedy to radni zdecydowali się oddać działkę tytułem rekompensaty za grunty odebrane Kościołowi po wojnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawa wywołała liczne kontrowersje, gdyż w tym miejscu planowano wybudować szkołę. Był teren pod budowę i kościoła, i szkoły. Problem polega na tym, że w przypadku placówki oświatowej należałoby przejąć dodatkowe grunty od Polskich Kolei Państwowych. A to oddalało możliwość zbudowania szkoły.
Prezydent zmienia zdanie
Rafał Trzaskowski poinformował więc o zmianie decyzji. Kościoła na razie nie będzie - priorytetem będzie szkoła.
"Umów należy dotrzymywać, ale należy też określić priorytety. Na dziś na Odolanach ważniejsza jest szkoła. Dopóki nie określimy jej miejsca na tej lub innej działce (z pewnością nowy zarząd PKP i wojewoda będzie bardziej odpowiedzialny), żadne przekazywanie działki na cele kultu nie będzie możliwe. Zarządzenie zostanie uchylone" - napisał prezydent Warszawy na portalu X (dawniej Twitter).
Czytaj więcej: