"Musiałbym zadzwonić do żony". Braun zaskoczył odpowiedzią w sądzie

W warszawskim sądzie ruszył proces Grzegorza Brauna. Europoseł jest oskarżony o siedem czynów, w tym znieważenia i zniszczenia mienia. Jak relacjonuje "Fakt", pytany o dochody, Braun odparł, że nie zna kwoty i "musiałby zadzwonić do żony".

Grzegorz BraunGrzegorz Braun
Źródło zdjęć: © PAP | Pawe� Supernak
Paulina Ciesielska

Najważniejsze informacje:

  • Ruszył proces Grzegorza Brauna, który usłyszał 7 zarzutów, w tym za zgaszenie gaśnicą świec chanukowych.
  • Polityk na pytanie o dochody odpowiedział, że nie zna kwoty i "musiałby zadzwonić do żony"; stwierdził też, że pracuje "dorywczo" w PE.
  • Braun nie przyznaje się do winy i twierdzi, że działał w interesie publicznym.

Na sali Sądu Okręgowego w Warszawie w poniedziałek rozpoczął się proces Grzegorza Brauna. Sprawa dotyczy m.in. zgaszenia gaśnicą świec chanukowych w Sejmie. Zanim sędzia Marcin Brzostka przystąpił do przewodu, Braun wniósł o wyłączenie sędziego i zmianę prokuratora.

Tragiczne zdarzenia w Nigerii. Nastolatkowie porwani ze szkół katolickich

Zaskoczył odpowiedzią o zarobki

Sąd zadał standardowe pytania o pracę, dochody i majątek. Na pytanie o miejsce pracy Braun powiedział: dorywczo Parlament Europejski. Jak relacjonuje "Fakt", gdy padło pytanie o miesięczne zarobki, polityk stwierdził, że są "adekwatne do wykonywanej pracy", po czym dodał: - Żeby udzielić wysokiemu sądowi ściślejszej odpowiedzi na pytanie, musiałbym zadzwonić do żony - powiedział Braun.

Zapytany o zawód, określił się jako reżyser i gawędziarz. O majątku mówił, że ma "sporo książek" i odsyłał do oświadczeń majątkowych.

Braun podkreślił, że nie był karany za fałszywe zeznania. Przyznał jednak, że miał wyroki w sprawach, które nazwał "analogicznymi", a dziś nie figuruje w rejestrze skazanych. - Można powiedzieć, że byłem karany za niewinność - stwierdził w sądzie.

Europoseł przekonywał, że nie przyznaje się do winy. Uważa, iż działał jako poseł w interesie publicznym. Wskazywał na obronę obywateli przed "uciskiem reżimu covidowego" oraz "pedagogiką wstydu".

Sprawa Brauna

Lider Konfederacji Korony Polskiej jest oskarżony o siedem czynów karalnych. Akt oskarżenia przeciwko niemu prokuratura skierowała do sądu w lipcu. Braunowi zarzuca się m.in. obrazę uczuć religijnych wyznawców judaizmu, znieważenie, naruszenie nietykalności cielesnej i zniszczenie mienia. W maju br. Parlament Europejski uchylił Braunowi immunitet w śledztwie w sprawie zgaszenia świec chanukowych w Sejmie oraz szeregu innych incydentów. Chodziło też o zdarzenie w Niemieckim Instytucie Historycznym, gdzie zablokował wykład o Holokauście, oraz incydent z krakowskiego sądu, z którego wyniósł ustawioną tam przez sędziów choinkę, po czym wrzucił ją do kosza. Wniosek dotyczył też wydarzenia w budynku Narodowego Instytutu Kardiologii - Państwowego Instytutu Badawczego, gdzie Grzegorz Braun miał naruszyć nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego.

W czerwcu do PE dotarł kolejny wniosek o uchylenie europosłowi immunitetu. Dotyczył on m.in. sprawy pozbawienie wolności, naruszenie nietykalności cielesnej, znieważenie i pomówienie lekarki Gizeli Jagielskiej w kwietniu 2025 roku na terenie Powiatowego Zespołu Szpitali w Oleśnicy.

17 czerwca do prokuratury trafiło kolejne zawiadomienie ws. Brauna. Złożyła je minister ds. równości Katarzyna Kotula. Dotyczyło ono zniszczenia w Sejmie wystawy poświęconej kwestiom LGBT.

- Nie przyznaje się do jakiejkolwiek winy, nie zasługuję na karę. Działałem ściśle w zgodzie z moimi obowiązkami, które nakłada na mnie pełnienie mandatu posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej - oświadczył Braun. Dodał, że traktuje swoją obecność w sądzie jako efekt odwagi w działaniu na rzecz obywateli. - Chlubię się tym, że staję przed tym sądem dlatego, że ośmieliłem się występować w interesie moich rodaków - podkreślił.

Źródło: Fakt, WP

Wybrane dla Ciebie
Nagle odwołano konferencję. Pokojowego Nobla odbierze córka laureatki
Nagle odwołano konferencję. Pokojowego Nobla odbierze córka laureatki
14‑latka zginęła po upadku z konia. Śledztwo umorzono
14‑latka zginęła po upadku z konia. Śledztwo umorzono
Partia Razem podwaja szeregi. Zandberg celuje w 2027 rok
Partia Razem podwaja szeregi. Zandberg celuje w 2027 rok
"Włodek podejmie rękawicę". Czarzasty powalczy o to stanowisko
"Włodek podejmie rękawicę". Czarzasty powalczy o to stanowisko
"Na wypadek". Tak kraj NATO chce się bronić przed rosyjskimi dronami
"Na wypadek". Tak kraj NATO chce się bronić przed rosyjskimi dronami
"Nie ma ceny". Syn Jaira Bolsonaro ogłasza start w wyborach
"Nie ma ceny". Syn Jaira Bolsonaro ogłasza start w wyborach
Mobilizacja Rosji? Putin powołał rezerwistów na szkolenie
Mobilizacja Rosji? Putin powołał rezerwistów na szkolenie
Awantura na miesięcznicy smoleńskiej. Kaczyński: przyjdzie czas
Awantura na miesięcznicy smoleńskiej. Kaczyński: przyjdzie czas
Kłótnia w PiS. Kaczyński zwołuje posiedzenie władz partii. Chodzi m.in. o występ Sasina
Kłótnia w PiS. Kaczyński zwołuje posiedzenie władz partii. Chodzi m.in. o występ Sasina
Pokrowsk się nie poddaje, Polacy sceptyczni w sprawie pokoju [SKRÓT PORANKA]
Pokrowsk się nie poddaje, Polacy sceptyczni w sprawie pokoju [SKRÓT PORANKA]
Czy USA pomogą w razie wojny? Finowie nie ufają
Czy USA pomogą w razie wojny? Finowie nie ufają
Jakie stanowisko dla Brauna w rządzie? Poseł Konfederacji powiedział
Jakie stanowisko dla Brauna w rządzie? Poseł Konfederacji powiedział