Polskie MSZ ostrzega. "Ewakuacja może okazać się niemożliwa"
Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało oświadczenie, w którym "odradza obywatelom polskim wszelkie podróże do Republiki Białorusi". "Obywatelom RP pozostającym na terytorium Republiki Białorusi rekomendujemy opuszczenie jej terytorium dostępnymi środkami" - czytamy w oświadczeniu.
10.10.2022 | aktual.: 10.10.2022 19:43
Ministerstwo Spraw Zagranicznych w poniedziałek wydało oświadczenie w sprawie wyjazdów Polaków na Białoruś. "Ze względu na wzrost napięcia, wydarzenia wojenne w regionie, a także powtarzające się przypadki aresztowań obywateli polskich Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza obywatelom polskim wszelkie podróże do Republiki Białorusi. W razie drastycznego pogorszenia sytuacji bezpieczeństwa, zamknięcia granic czy innych nieprzewidzianych sytuacji ewakuacja może okazać się znacznie utrudniona lub nawet niemożliwa" - czytamy na stronie MSZ.
Polacy, którzy przebywają na Białorusi, powinni z niej wyjechać - przekonuje ministerstwo. Przypomina przy tym, że obecnie działają dwa przejścia graniczne z Polską dla ruchu osobowego: Bobrowniki-Berestowica oraz Terespol-Brześć.
"Osoby przebywające w Białorusi powinny bezwzględnie: zarejestrować się w systemie Odyseusz oraz na bieżąco śledzić informacje MSZ na profilach placówek RP w mediach społecznościowych oraz na stronach internetowych" - przestrzega MSZ.
Zobacz także
Zobacz też: Duda zaskoczył ws. broni jądrowej. Znamienna reakcja generała
Napięte relacje polsko-białoruskie
Poważny kryzys w relacjach polsko-białoruskich trwa od zeszłego roku, kiedy to białoruskie władze wywołały kryzys migracyjny na granicy z Polską.
Białoruscy pogranicznicy transportowali na granice duże, kilkudziesięcioosobowe grupy migrantów. Byli dozbrajani i podburzani, by forsować polskie przejścia graniczne. Wciąż dochodzi do podobnych incydentów, chociaż teraz już mniej licznych.
Białoruski reżim otwarcie wspiera też Rosję w jej inwazji na Ukrainę. Alaksandr Łukaszenka na spotkaniu dotyczącym bezpieczeństwa Białorusi mówił ostatnio o "przygotowaniach do wojny" i szkoleniu wojskowym "każdego, kto może trzymać broń".
Białoruska propaganda wciąż uderza w Polskę i Polaków. "Działający na zlecenie i powiązany ze służbami Mińska i Moskwy propagandysta Dmitrij Bieliakow przekonuje, że Polska ma ukryty plan wobec Ukrainy i Białorusi" - przestrzegał Stanisław Żaryn.
Źródło: Ministerstwo Spraw Zagranicznych, WP Wiadomości