Wizyta prokuratora Międzynarodowego Trybunału Karnego w Polsce
- To, co dzieje się na Ukrainie, wymaga pilnych działań, aby udowodnić, że praworządność jest nie tylko czymś abstrakcyjnym - powiedział w Medyce prokurator MTK w Hadze Karim Khan. Polska prokuratura zebrała już ponad 300 świadectw procesowych ws. zbrodni wojennych Rosji. Khan wyraził wdzięczność i podziękował polskiemu rządowi za wsparcie.
W związku ze śledztwem w sprawie zbrodni wojennych Rosji popełnianych na terenie Ukrainy do Polski przyjechał prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze Karim Khan. W środę spotkał się on z prokuratorem generalnym, ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą, wspólnie wizytowali punkt recepcyjny dla uchodźców przy przejściu granicznym w Medyce.
"Chcemy, żeby sprawiedliwości stało się zadość"
Prokurator Khan podczas wspólnej konferencji prasowej z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro zaapelował o wysiłek w celu dokumentowania zbrodni wojennych na Ukrainie.
- Jestem tu, by udowodnić, że sprawiedliwość i prawo nie są pustymi słowami ani abstrakcyjną ideą. Prawo międzynarodowe nie jest tworzone dla profesorów uniwersytetu i sędziów, lecz musi działać, chronić ofiary konfliktu, które cierpią z powodu działań wojennych. W ciągu zaledwie 48 godzin 41 państw, w tym Polska, kraje Ameryki Łacińskiej czy Japonia zwróciło się do MTK o szybkie wszczęcie śledztwa w sprawie wydarzeń na Ukrainie - powiedział prokurator Khan.
Dodał, że wszyscy powinni zjednoczyć wysiłki, aby udowodnić, że prawo "będzie działało właśnie dla tych kobiet i dzieci, które uciekają z Ukrainy". - Chcemy, żeby sprawiedliwości stało się zadość - podkreślił.
Khan wyraził wdzięczność i podziękował polskiemu rządowi za wsparcie. - W tej chwili cały świat patrzy na Ukrainę. Żaden człowiek z bronią czy rakietą nie ma prawa kierować tego przeciwko cywilom. Obiekty cywilne powinny być chronione. Jeńcy wojenni powinni być traktowani z poszanowaniem ich praw. Musimy też połączyć wysiłki wspólną wolą, żeby udowodnić, że żadne zbrodnie przeciwko dzieciom, żadne przestępstwa na tle seksualnym, rasowym nie mogą mieć miejsca - zaznaczył Khan.
Podkreślił, że nie ma żadnego usprawiedliwienia dla wojennych zbrodni przeciwko ludzkości. - Wszcząłem śledztwo, bo widzę bardzo wyraźnie, że czyny, za które przewidziana jest odpowiedzialność karna, faktycznie zostały popełnione - wskazał dodając, że dotyczy to wszystkich stron tego konfliktu.
Ponad 300 świadectw procesowych. "Zbrodnicza armia Putina"
Minister Zbigniew Ziobro podkreślił, że mamy do czynienia z przejawem "bezdusznej, nieusprawiedliwionej, straszliwej agresji na państwo ukraińskie ze strony zbrodniczej armii Władimira Putina".
Dodał, że normy prawa międzynarodowego muszą być respektowane, a naszym zadaniem jest pokazać, że "zbrodniarze, którzy dopuszczają się aktów agresji zwłaszcza na najsłabszych, atakują cywilów, dzieci poniosą odpowiedzialność".
Zbigniew Ziobro przekazał, że w polskim śledztwie prokuratura zebrała już ponad 300 świadectw procesowych.
- To protokoły zeznań świadków, którzy opisują konkretne zbrodnie i występki, które miały miejsce w związku z napaścią Rosji na Ukrainę. Udało się pozyskać materiał zdjęciowy i filmowy od tych świadków - zaznaczył. Materiały zostaną przekazane do Międzynarodowego Trybunału Karnego.
Khan zapytany o to, czy prezydent Władimir Putin odpowie za zbrodnie na Ukrainie, odpowiedział, że każdy porządny prokurator powinien zaczynać swoją pracę od zebrania dowodów. - Musimy odróżnić prawdę od fałszywych oskarżeń. Musimy trzymać się bardzo twardych dowodów, żeby udowodnić, że decyzja którą podejmiemy będzie zasadna - podsumował prokurator MTK.
Wojna w Ukrainie. Śledztwo w sprawie zbrodni wojennych wobec Rosji
Na początku marca MTK w Hadze wszczął śledztwo w sprawie zbrodni wojennych, które mogły być popełnione na Ukrainie "obejmujące zarzuty o zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości lub ludobójstwa dokonane w którymkolwiek regionie Ukrainy".
Jak poinformował resort sprawiedliwości, działania polskiej prokuratury mają charakter pomocniczy w stosunku do głównego śledztwa rozpoczętego przez MTK. Na stronie internetowej Prokuratury Krajowej zamieszczony został apel w języku ukraińskim do uchodźców o zgłaszanie się do prokuratury w celu złożenia zeznań i przekazania dowodów zbrodni.