Morawiecki na wylocie? "Wszystko trzyma się na Mejzach"
W programie "Tłit" poseł Lewicy Tomasz Trela przyznał, że posłowie PiS coraz częściej rozmawiają w Sejmie o wymianie Mateusza Morawieckiego na Elżbietę Witek lub Beatę Szydło. W programie "Newsroom" WP Agnieszka Kopacz-Domańska pytała o komentarz prof. Jarosława Flisa z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Takie spekulacje pojawiają się od paru lat. Dopóki się tego nie zobaczy, trudno w to uwierzyć, bo zmiana premiera to trudna operacja. To nie jest już jednolity klub jak w 2017 r., gdy jednego dnia można było obronić Beatę Szydło, a następnego dnia ją odwołać. W tym momencie takie próby przemeblowania obozu były nieudane. Wszystko jest "na trytytkę", na pojedynczych posłach, na Mejzach i trzyma się to na planktonie sejmowym. Taka operacja byłaby trudna. Mogłoby się skończyć tym, że powstanie rząd techniczny, który do wyborów przejmie władzę i telewizję, a wtedy PiS może być w kłopocie - ocenił prof. Flis.