Polityka"Mocny w gębie, uniki i zero odpowiedzialności". Ostra reakcja na decyzję Wałęsy

"Mocny w gębie, uniki i zero odpowiedzialności". Ostra reakcja na decyzję Wałęsy

To już pewne. Lech Wałęsa, mimo wcześniejszych zapowiedzi, nie pojawi się na dzisiejszej kontrmanifestacji do obchodów miesięcznicy smoleńskiej. Były prezydent trafił do szpitala z powodu problemów z krążeniem. Decyzję Wałęsy w ostrych słowach skomentował historyk Sławomir Cenckiewicz.

"Mocny w gębie, uniki i zero odpowiedzialności". Ostra reakcja na decyzję Wałęsy
Źródło zdjęć: © PAP
Natalia Durman

10.07.2017 | aktual.: 11.07.2017 13:40

Wałęsa miał wraz z Władysławem Frasyniukiem i działaczami ruchu Obywatele RP demonstrować w obronie prawa do zgromadzeń. To reakcja na wydarzenia z ubiegłego miesiąca, kiedy były działacz opozycji został siłą za ręcę i nogi wyniesiony z Krakowskiego Przedmieścia.

"To nie jest tchórzostwo" - zapewnił Wałęsa, tłumacząc powody swojej decyzji. Dodał, że chce wziąć udział w kontrmanifestacji podczas kolejnej miesięcznicy smoleńskiej 10 sierpnia.

"Mocny w gębie"

Słowa Wałęsy skomentował Sławomir Cenckiewicz, który na Twitterze napisał: "Klasyka: mocny w gębie, uniki i zero odpowiedzialności za cokolwiek. To cechy postępowania i całej biografii LW, którą wiąże w całość Bolek".

Do jego słów odniósł się doradca prezydenta Andrzeja Dudy Andrzej Zybertowicz. Zwrócił się do historyka z taką radą:

"Bardzo mi go będzie brakowało"

Wcześniej w rozmowie z WP Frasyniuk skomentował decyzję Wałęsy w taki sposób: "Bardzo mi go będzie brakowało. To jest niezwykle ważna, symboliczna postać. Nie tylko dla polskiego społeczeństwa. To jest historyczny przywódca i tak zostanie zapisany na kartach historii".

Podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej Krakowskim Przedmieściem tradycyjnie przejdzie Marsz Pamięci. Na końcu przed Pałacem Prezydenckim głos zabierze prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (718)