Mittal Steel Poland rozpoczyna inwestycje

W ciągu półtora roku, kosztem ok. 1,15 mld zł
w krakowskim oddziale koncernu hutniczego Mittal Steel Poland
powstanie nowa walcownia gorąca, wytwarzająca m.in. blachy dla
motoryzacji, a w dąbrowskim oddziale firmy stanie trzecia linia
ciągłego odlewania stali, wartości ok. 431 mln zł.

18.07.2005 | aktual.: 18.07.2005 14:38

W poniedziałek władze firmy podpisały w Krakowie kontrakty na realizację obu inwestycji, uważanych za kluczowe dla umocnienia długoletniej konkurencyjności koncernu. Wmurowano też kamień węgielny pod nową walcownię - pierwszą taką budowaną w Europie od ponad 10 lat.

"Parametry i wartość tych inwestycji znacząco przekraczają założenia pierwotnego biznesplanu. Nowa walcownia będzie należała do najnowocześniejszych w Europie, gdzie takich obiektów jest 16, ale tej klasy tylko pięć" - powiedział podczas ceremonii prezes Mittal Steel Poland, Vijay Kumar Bhatnagar.

Podpisane w poniedziałek kontrakty to dwa największe przedsięwzięcia w ramach wartego ponad 2,4 mld zł programu inwestycyjnego firmy. Wykonawcą walcowni gorącej blach w Krakowie będzie austriacki Voest Alpine Industrieanlagenbau (VAI), a linii w Dąbrowie Górniczej niemiecki SMS Demag.

Pół roku temu Mittal podpisał już umowy na modernizację walcowni walcówki w oddziale w Sosnowcu oraz budowę linii powlekania blach w oddziale w Świętochłowicach. Inwestycje te warte są po ok. 130 mln zł każda. Dodatkowo, za ponad 200 mln zł, remontowany jest wielki piec w Dąbrowie Górniczej. Wszystkie inwestycje koncern zamierza zrealizować z własnych środków.

Działające w koncernie związki zawodowe wielokrotnie zarzucały władzom koncernu opieszałość w realizacji inwestycji, które - zgodnie z umową prywatyzacyjną - powinny być zrealizowane do końca 2006 roku.

To była bardzo długa ciąża, ale w końcu urodziliśmy to dziecko (...). Zamiast niewielkiego kroku do przodu, robimy krok w kierunku zupełnie nowej jakości, która da nam stabilną pozycję w długim okresie. Dzięki tym inwestycjom Mittal Steel Poland stanie się jednym z najcenniejszych klejnotów w naszym globalnym koncernie - uważa dyrektor Mittal Steel Europe, Roeland Baan, który zapewnił, że przesunięcie rozpoczęcia inwestycji w czasie wynikało głównie ze zmiany ich parametrów na lepsze.

Zmiana parametrów programu inwestycyjnego wymaga zgody Komisji Europejskiej. Wiceminister gospodarki Krzysztof Krystowski zapewnił, że - choć to na razie wiadomość nieoficjalna - KE zaakceptowała zmiany w biznesplanie; formalna akceptacja ma nastąpić wkrótce.

Początki projektu modernizacji walcowni gorącej blach w Krakowie sięgają drugiej połowy lat 90.; inwestycja ta miała być kluczowa dla konkurencyjności samodzielnej wówczas Huty im. Sendzimira (HTS). W 1998 roku podpisano nawet wstępną umowę z wykonawcą inwestycji i rozpoczęto procedurę zmierzającą do pozyskania rządowej gwarancji na jej finansowanie. Gdy HTS stała się częścią koncernu Polskie Huty Stali, modernizację walcowni wpisano do programu inwestycyjnego spółki, do którego realizacji inwestor zobowiązał się w umowie prywatyzacyjnej.

Po wielomiesięcznych analizach władze Mittal Steel zdecydowały, że zamiast modernizacji starej, w Krakowie powstanie nowa walcownia o wydajności 2,4 mln ton blach rocznie, a jej parametry pozwolą m.in. na produkcję, obok blach dla branży naftowej i palowowej, także intratnych blach do karoserii samochodowych. W czasie budowy nowej walcowni działać będzie stara, nie będzie więc przerwy w dostawach.

Także trzecia linia ciągłego odlewania stali w dawnej Hucie Katowice będzie miała inne parametry niż pierwotnie zakładano. Docelowo będzie zdolna do wyprodukowania ok. 3 mln ton stalowych półwyrobów (tzw. slabów) rocznie, dwa razy więcej niż planowano. Większość z nich będzie dalej przerabiana w innych oddziałach Mittal Steel Poland na blachy, a pozostała część trafi na rynek.

Rozpoczęcie inwestycji pozytywnie ocenił prezes Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej, Romuald Talarek. To przedsięwzięcia ważne nie tylko dla firmy i jej załogi, ale dla całej polskiej gospodarki. Pozwolą nie tylko bardziej uodpornić polskie huty na wahania koniunktury, ale przesuną nas do grupy krajów o najnowocześniejszej ofercie produktowej - ocenił prezes Talarek.

Szef "Solidarności" w dąbrowskim oddziale koncernu, Władysław Molęcki, uważa oficjalne rozpoczęcie inwestycji za krok w bardzo dobrym kierunku, ale jest sceptyczny m.in. co do napiętych terminów realizacji. Umowa to jeszcze nie gotowa walcownia. Czas pokaże, jak będzie - powiedział Molęcki.

Mittal Steel Poland (dawne Polskie Huty Stali) to największy polski producent stali, skupiający ponad dwie trzecie zdolności produkcyjnych polskiego hutnictwa (ok. 7,6 mln ton stali rocznie). W czterech oddziałach (dawnych hutach Katowice, im. Sendzimira, Florian i Cedler) zatrudnia ok. 13,5 tys. osób. W ubiegłym roku koncern wyprodukował ok. 6,2 mln ton stali surowej i miał ok. 1,7 mld zł zysku netto.

Mittal Steel Company to największy producent stali na świecie; jego ubiegłoroczna produkcja sięgnęła 42,1 mln ton stali, a przychody przekroczyły 22,2 mld USD. Firma działa w 14 państwach na czterech kontynentach. Notowana jest na giełdach w Nowym Jorku i Amsterdamie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)