PolitykaMinister Streżyńska o krytyce ze strony PiS: czuję się komfortowo w rządzie

Minister Streżyńska o krytyce ze strony PiS: czuję się komfortowo w rządzie

- Ja się czuję komfortowo w tym rządzie, ponieważ mam misję, którą mi powierzono i w której wszyscy ministrowie mi sprzyjają i mam absolutnie pełną odpowiedzialność i pełną wolną rękę za osiągnięcia efektów w tej dziedzinie - stwierdziła Anna Streżyńska w rozmowie z „Faktami” TVN. Minister cyfryzacji odniosła się w ten sposób do krytyki, jaka spotkała ze strony polityków PiS.

Minister Streżyńska o krytyce ze strony PiS: czuję się komfortowo w rządzie
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Michałowski

"Chodzi o zasady"

We wtorek, Anna Streżyńska w programie "Gość Radia Zet" przyznała, że strona rządząca więcej powinna stawiać na rozwój, niż na wydatki socjalne. Dodała, że w tej kwestii często nie zgadza się z innymi członkami rządu. Minister cyfryzacji mówiła także, że nie zgadza się z decyzją o militaryzacji cyberbezpieczeństwa. Pytana, czy konflikt z szefem MON Antonim Macierewiczem wisi w powietrzu, powiedziała, że "nie chodzi o konflikt z ministrem obrony, ale o zasady, o podstawę podejścia do cyberbezpieczeństwa, które ma dwa oblicza, militarne i cywilne".

Co na to PiS?

W środę, do wypowiedzi szefowej resortu cyfryzacji odniósł się w programie "Jeden na jeden" Mariusz Błaszczak. - Wczoraj byłem na Radzie Ministrów i pani minister Streżyńska nie wypowiadała się, nie zabierała głosu. Odnoszę takie wrażenie, że co innego pani minister mówi w mediach, a co innego na Radzie Ministrów. To jest taki dysonans - powiedział szef MSWiA. Dodał, że ze słów Streżyńskiej pobrzmiewa mu myślenie: "moje władztwo musi być szersze".

Minister cyfryzacji skrytykowała też rzeczniczka PiS Beata Mazurek, która powiedziała w Radiu Zet, że "nie dostrzega w rządzie sił, które chcą go rozbić, ale nie zgadza się i nie akceptuje wypowiedzi Anny Streżyńskiej". - Jeśli pani minister nie akceptuje tego, co robi polski rząd, to dziwię się, że jest jedną z twarzy tego rządu - stwierdziła Mazurek.

Do słów Streżyńskiej odniosła się też premier Beata Szydło. - Nie rozumiem wypowiedzi pani minister , bo ona nie podnosiła nigdy na posiedzeniach rządu wątpliwości, co do wprowadzanych przez rząd propozycji i projektów - oceniła szefowa rządu. - Można mieć różne zdania, są dyskusje. Dobre projekty rodzą się wtedy, gdy jest wokół nich dyskusja, ale ta dyskusja ma być dyskusją wewnętrzną, na posiedzeniach rządu czy na spotkaniach wewnętrznych po to, żebyśmy wypracowywali dobre rozwiązania - podkreśliła.

Jak dodała Szydło, w jej rządzie "musi obowiązywać zasada lojalności, odpowiedzialności za słowo i umiarkowania w wypowiedziach medialnych". Zaapelowała do ministrów, aby "wzięli sobie tę zasadę do serca".

Szefowa rządu zapowiedziała, że w środę po południu odbędzie się spotkanie z ministrami i z wiceministrami. Dodał, że w trakcie spotkania będzie mówić o zasadzie lojalności i odpowiedzialności za słowo.

Źródło: WP, TVN24, Radio Zet

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (77)