Lawina po zapowiedzi ministra. Niedowierzanie komentatorów
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak zapowiedział stworzenie połączenia kolejowego z Polski do Austrii i Włoch, by pomóc turystom, którzy chcą się tam wybrać na narty. Ta wypowiedź spotkała się z szeroką krytyką dziennikarzy i polityków, którzy wskazują, że resort ma wiele ważniejszych rzeczy do wykonania.
Minister o pociągu do Austrii i Włoch. Fala oburzenia i komentarzy
Dariusz Klimczak był w środę gościem Bogdana Rymanowskiego w Radiu Zet. Podczas rozmowy zapowiedział prace nad uruchomieniem połączeń kolejowych do Austrii i Włoch w sezonie narciarskim. - Już dzisiaj myślimy o zimie i o wyjazdach na narty - zaczął. - Moim celem jest stworzenie pociągu do Włoch i do Austrii. (...) Będę próbował utworzyć tego typu połączenie, bo wiem, że jest bardzo duże zainteresowanie - podkreślił szef resortu.
Wypowiedź ministra wzbudziła kontrowersje. Niektórzy w mediach społecznościowych są oburzeni planami ministra, twierdząc, że są dużo ważniejsze sprawy, którymi jego resort powinien się zająć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ministerstwo podzielone. "Negatywnie oceniam to, co zrobiła Mucha"
"Jedna czwarta Polski nie ma połączenia z PKP i PKS, a ty chcesz swoim kolesiom organizować wyjazdy na narty do Austrii. PSL pcha wciąż dopłaty dla deweloperów i banków" - napisał aktywista Jan Śpiewak.
"Mam kilku znajomych jeżdżących regularnie na narty w Alpy. Jak kogoś stać na Dolomity to, jak do tej pory potrafił sam bez problemu tam dotrzeć. Gorzej z tym, który, nie mając samochodu na wsi, musi dotrzeć do szpitala czy ośrodka zdrowia" - napisał z kolei były polityk Konfederacji Robert Winnicki.
Z kolei dziennikarka Dominika Długosz prześmiewczo stwierdziła, że "to jest super, że w dniu exposé minister poszedł do radia i powiedział coś takiego".
Lawina komentarzy po słowach Dariusza Klimczaka
W podobnym tonie wypowiedź ministra skomentował dziennikarz Onetu Mateusz Baczyński. "Szymon Hołownia apelował o ostatnio o odzyskanie słuchu, aby znów usłyszeć Polaków. Widać, że Dariusz Klimczak wziął sobie jego słowa do serca. Nie wiem tylko, czy je dobrze zrozumiał" - napisał.
"Z perspektywy ludzi, którzy nie mogą pojechać do pracy, szkoły czy lekarza, jeżeli nie mają samochodu, bo im połączenie kolejowe po prostu zlikwidowali, pan minister mógł od razu ogłosić, że stacja początkowa będzie na Wilanowie" - stwierdziła polityczka Razem Marcelina Zawisza.
"Postuluję jeszcze dopłaty do lotów na Mauritius. Chyba kiedyś zrobię taką listę najdurniejszych pomysłów i będę skreślać peeselowskie bingo" - zamieścił ironiczny wpis Marcin Kędzierski, były prezes Klubu Jagiellońskiego.
Dziennikarz WP Michał Wróblewski zamieścił natomiast grafikę z komiksową postacią Sknerusa McKwacza, który jeździ na nartach po górze pieniędzy. Dziennikarz dołączył krótki komentarz: "Polacy okiem ministra".
ZOBACZ TAKŻE: Tusk nie słucha pytań posłów. Ale zamieścił wymowny wpis
