Minister edukacji Anna Zalewska zostaje. Sejm odrzucił wniosek o wyrażenie wotum nieufności

• Sejm nie zgodził się na odwołanie minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej
• Posłowie w piątkowym głosowaniu odrzucili wniosek PO w tej sprawie
• Do odwołania minister edukacji niezbędnych było 231 głosów
• Wniosek o wotum nieufności poparło 168 posłów, z klubów: PO, Nowoczesnej i PSL oraz koła ED
• Przeciw zagłosowało 253 posłów, w tym cały PiS, większość klubu Kukiz'15 oraz koło WiS
• Od głosu wstrzymało się 11 posłów z Kukiz'15

Beata Szydło, Anna Zalewska, Konstanty Radziwiłł, Piotr Gliński
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

Sejm nie zgodził się na odwołanie minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej; posłowie w piątkowym głosowaniu odrzucili wniosek PO w tej sprawie. Do odwołania minister edukacji niezbędnych było 231 głosów. Wniosek o wotum nieufności poparło 168 posłów, z klubów: PO, Nowoczesnej i PSL oraz koła ED. Przeciw zagłosowało 253 posłów, w tym cały PiS, większość klubu Kukiz'15 oraz koło WiS. Od głosu wstrzymało się 11 posłów z Kukiz'15.

"Szkoła nie chce rewolucji"

Przed głosowaniem nad wnioskiem o odwołanie szefowej MEN wniosek formalny złożyła Elżbieta Gapińska (PO). Wnioskowała o "odroczenie posiedzenia Sejmu, by premier Beata Szydło miała szansę jeszcze raz zapoznać się z argumentami, które padły podczas czwartkowej debaty i podjęła decyzję o odwołaniu minister edukacji". - Reforma, którą proponuje polskiej szkole minister Zalewska, jest najbardziej nieprzygotowaną reformą w historii polskiego szkolnictwa - przekonywała.

- Szkoła nie chce rewolucji, nie może być polem ciągłych eksperymentów, szczególnie o charakterze politycznym, bo to nie są zmiany merytoryczne - mówiła Gapińska. - Państwo chcecie likwidować gimnazja, zabierać pracę polskim nauczycielom. Nie macie żadnej refleksji nad tym, że protestują rodzice, nauczyciele, związki zawodowe, a o reformie źle wypowiadają się autorytety oświatowe i samorządowcy - dodała posłanka PO.

Z innym wnioskiem wystąpiła natomiast Marzena Machałek (PiS). Wnioskowała o przerwę i o to, aby przewodniczący klubów wytłumaczyli posłom, szczególnie PO, co się wydarzyło z edukacją przez osiem lat, kiedy oni rządzili. - Wniosek, który przygotowaliście, jest fatalny pod względem językowym, jest nieodpowiedzialny i niebezpieczny - oceniła. Jest niebezpieczny, jak mówiła posłanka PiS, bo jest próbą utrzymania tego, co stało się ze zdemolowaną przez osiem lat edukacją. - Jedynym waszym sukcesem jest wypchnięcie sześciolatków do nieprzygotowanych szkół - oceniła Machałek.

Posłanka PiS przekonywała, że ponad 60 procent rodziców i ponad 50 procent ogółu Polaków popiera reformę edukacji.

8-letnia szkoła podstawowa, 4-letnie liceum i 5-letnie technikum

Przygotowywane przez resort edukacji zmiany w strukturze szkół są jednym z głównych powodów złożenia wniosku o wotum nieufności. Zgodnie z propozycją MEN w miejsce obecnie istniejących szkół mają powstać: 8-letnia szkoła podstawowa, 4-letnie liceum i 5-letnie technikum oraz dwustopniowe szkoły branżowe; gimnazja mają zostać zlikwidowane. Zmiany rozpoczną się od roku szkolnego 2017/2018.

PO zarzucała szefowej MEN, że przygotowuje reformę "w ekspresowym tempie", bez "żadnego powodu merytorycznego, pedagogicznego i naukowego". Według opozycji, nie ma żadnych merytorycznych przesłanek do reformy edukacji, a szefowa MEN jest głucha na argumenty. PO zwracała też uwagę, że przeciwko reformie protestują rodzice, nauczyciele i samorządy. Według niej, absolwenci gimnazjów oceniają je jako miejsca przyjazne dla wszechstronnego rozwoju dzieci.

Minister edukacji broniła w czasie czwartkowej debaty premier Beata Szydło. Mówiła, że żeby zreformować polską szkołę trzeba mieć charakter, kompetencję, trzeba po prostu szkołę kochać i minister Zalewska to wszystko ma. Poinformowała także, że projekty ustaw wprowadzających reformę edukacji rząd przyjmie w następnym tygodniu. Zapewniała, że reforma jest potrzebna i dobrze przygotowana. Premier podkreślała, że rząd jest zdeterminowany, żeby realizować podjęte zobowiązania.

Wybrane dla Ciebie
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom