Miller: Napieralski zaimponował charyzmą i otwartością
Były premier Leszek Miller uważa, że szef SLD Grzegorz Napieralski słusznie utrzymuje bardzo silną pozycję lidera. - Zaimponował charyzmą i otwartością - dodał Miller. Jak podkreśla, Sojusz Lewicy Demokratycznej miał w przeszłości problem z brakiem silnego przywództwa.
26.07.2010 | aktual.: 26.07.2010 08:54
Według gościa "Salonu Politycznego Trójki", Napieralski dobrze wykorzystał szansę, jaką dał mu start w wyborach prezydenckich. Zdobył bowiem zaufanie młodych wyborców, którym - zdaniem Millera - zaimponował charyzmą i otwartością.
Polityk lewicy ocenia, że błędem SLD było stworzenie LiD. A teraz - mówił w radiowej Trójce - Grzegorz Napieralski obrał dobrą drogę, stawiając na silne przywództwo i na samodzielne działanie ugrupowania na scenie politycznej.
Zdaniem Leszka Millera obecna sytuacja na scenie politycznej się utrzyma. Jak mówił, w parlamencie jest miejsce dla czterech głównych partii politycznych. Dodał, że w naszym kraju -podobnie jak na Zachodzie - mija czas partii klasowych - tym samym PSL może mieć spore trudności by wejść do parlamentu.