Trwa ładowanie...

Miliony z rachunku parafii na konto proboszcza. Duchowny się tłumaczy

Sandomierska kuria złożyła zawiadomienie do prokuratury oraz wszczęła wewnętrzne postępowanie. Chodzi o proboszcza z parafii w Domostawie, który przed odejściem na emeryturę miał przelać 2 mln zł na prywatne konto. Do sprawy odniósł się sam duchowny.

Sprawą emerytowanego proboszcza zajęła się prokuraturaSprawą emerytowanego proboszcza zajęła się prokuraturaŹródło: East News, fot: MONKPRESS
d21t9in
d21t9in

Salon24.pl ujawnił, że ksiądz Stanisław Konik, proboszcz parafii w Domostawie w diecezji sandomierskiej, tuż przed emeryturą przelał na prywatne konto 2 mln zł z rachunku parafialnego. Kuria początkowo tłumaczyła, że były to prywatne pieniądze duchownego. Potem jednak władze diecezji postanowiły zawiadomić prokuraturę oraz mianować administratora parafii w miejsce proboszcza.

Miliony na koncie proboszcza

Po pierwszej publikacji portalu Salon24.pl do sprawy odniósł się ks. Stanisław Konik. W swoich wyjaśnieniach tłumaczy, że odziedziczył majątek po rodzicach, którzy byli rzemieślnikami oraz przez lata oszczędzał pieniądze.

"Pracowałem kilkakrotnie w Ameryce i we Francji. Już na starcie w kapłaństwo 350 gości z moich prymicji przekazało mi prezenty zapewniające dobry start finansowy. Pierwszy samochód w 1977 roku kupił mi stryjek z Kanady, na drugi zarobiłem jako kapelan na Stefanie Batorym, prowadzę plantację aronii, 1,5 ha maliny i ponad 3 000 borówki amerykańskiej, przez szereg lat (od 1992 r. ) pisałem dla wszystkich parafii Dzienniczek duchowy, którego 1 numer drukowałem we Lwowie w nakładzie 1 mln. sztuk" (pisownia oryginalna - red.) - przekazał portalowi ks. Konik.

d21t9in

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kuriozalny komunikat Kaczyńskiego. "Pocałunek śmierci"

Duchowny tłumaczył, że przez 45 lat kapłaństwa odprawił ok. 27 tys. mszy św., ochrzcił ok. 1000 dzieci, asystował przy ok. 700 ślubach oraz odprawił ponad 800 pogrzebów. Ponadto pracował jako katecheta i wykładowca socjologii i etyki.

"Pan się mnie pyta skąd 2 mln złotych? Przez wszystkie lata płacę podatki. Dwa miliony na koncie parafii - jako jej własność, oznaczałoby, że parafia ma na koncie więcej niż zebraliśmy na tacę przez 42 lata. Potrafi to obliczyć każdy myślący. Gratuluję "rozsądku" mścicielom. Jesteśmy małą parafią. Z tego, co się orientuję, to duże, bogate parafie z trudem wiążą koniec z końcem" - przekazał ks. Konik.

d21t9in

Sprawa została zgłoszona policji, jednak nie w sprawie przelewu z konta parafii na konto proboszcza.

- W dniu 16 sierpnia wpłynęło do nas zawiadomienie dotyczące możliwości dokonania przestępstwa i naruszenia art. 287, czyli upublicznienia wydruku konta w Internecie - przekazał Wirtualnej Polsce asp. Przemysław Paleń, oficer prasowy komendy policji w Stalowej Woli.

Źródło: Salon24.pl, WP Wiadomości

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d21t9in
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d21t9in
Więcej tematów