Mieli lecieć na wymarzone wakacje. Od ponad doby koczują na Okęciu
Blisko 200 osób od czwartkowego poranka czeka na wylot na wymarzone wakacje. Mieli lecieć z Warszawy do Egiptu. Jednak od ponad doby koczują na lotnisku, kursują do i z hotelu albo próbują zdobyć jakiekolwiek informacje.
O sytuacji turystów na Lotnisku Chopina w Warszawie pisze portal TVN24.
Lot liniami Fly Egipt był zaplanowany na czwartek na godzinę 8:15. Okazuje się jednak, że od ponad doby krążą między lotniskiem a hotelem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieli lecieć do Egiptu. Zostali na lotnisku
O tym, że jednak nie polecą na wymarzone wakacje dowiedzieli się 10 minut przed planowanym odlotem, informuje portal turysci.pl.
Jak przekazuje TVN24, problem z wylotem na urlop ma około 200 osób. 90 z nich to klienci biura podróży Itaka.
"Opóźnienie zostało spowodowane względami operacyjnymi, pozostającymi po stronie przewoźnika" - przekazała przedstawicielka biura. Jak czytamy, klienci Itaki zostali zakwaterowani w hotelu, gdzie oczekują na transfer.
W piątek rano turyści dowiedzieli się, że ich lot ostatecznie ma się odbyć ok. godz. 17:00. - Odebraliśmy bagaże rejestrowane. Przez dobę nie mieliśmy do nich dostępu. Ani pieluch dla dzieci, ani jedzenia, ani leków - mówi jeden z klientów Itaki w rozmowie z Business Insider.
Pozostałe osoby - klienci innych biur podróży - od ponad doby koczują na Okęciu.
Kolejna szansa na wylot?
Redakcja WP czeka na odpowiedź z biura prasowego Itaki. Tymczasem z tabeli odlotów, wynika, że samolot FT1502 do Hurghady planowany jest na dziś (piątek), na godz. 21:00.
Czytaj również: Początek wakacji jak z horroru. Samolot musiał zawrócić
Źródło: TVN24/turysci.pl/Business Insider/WP
