Miedwiediew opublikował skandaliczną mapę. Obok napis: "Polska"
Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew opublikował skandaliczną mapę, z której ma wynikać, że Ukraina została w całości przyłączona do Rosji. Na mapie wyraźnie wskazano nasz kraj.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
12 czerwca to "Dzień Rosji". Ma to związek z wydarzeniami, do których doszło w 1990 roku, kiedy to obradował pierwszy Zjazd Deputowanych Ludowych Rosyjskiej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Podczas obrad ogłoszono deklarację suwerenności Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skandaliczna mapa Miedwiediewa
Na kanale Dmitrija Miedwiediewa w sieci Telegram pojawiło się nagranie z tej okazji. Wideo trwa 16 sekund. Widać na nim kontury poszczególnych państw. Od prawej strony zaczyna "wpływać" rosyjska flaga, która zatrzymuje się dopiero przed Polską. Nasz kraj jako jedyny został podpisany na mapie. W tle słychać rosyjski hymn państwowy.
Na mapie Miedwiediewa Rosja graniczy z Polską, Rumunią i Mołdawią. Terytorium Ukrainy zostało przez kremlowskiego propagandystę uznane za rosyjskie.
Po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji na Ukrainę Rosja oficjalnie ogłosiła aneksję pięciu obwodów - donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego, a także Krymu. Jednocześnie tylko Krym jest całkowicie kontrolowany przez Moskwę.
W zeszłym roku z okazji Dnia Rosji Miedwiediew opublikował fotografię placu Niepodległości w Kijowie z podpisem "Wkrótce – Plac Rosji".
A latem 2022 roku zamieścił na swoim kanale propagandową mapę, na której terytoria Ukrainy są podzielone między Rosję, Polską, Rumunię i Węgry.